Dwa tygodnie temu nie napisałem, bo nie miałem o czym. Tydzień temu mogłem już napisać o czterech przeczytanych książkach, ale zabrakło mi na to czasu i sił. W kolejnym tygodniu dorzuciłem piątą książkę do listy, czas na notkę się znalazł, więc oto i ona. Przy okazji jakoś tak wyszło, że tym razem w gronie osób piszących same kobiety. Zapraszam.
24. Inne nieba - antologia, SQN 2022
Grupa Harda Horda powraca z drugą antologią opowiadań inspirowanych malarstwem Jakuba Różalskiego. Z trzynastu autorek Hordy tym razem zabrakło Marty Kisiel, która ponoć miała inne zadania na głowie. Spośród dwunastu opowiadań zebranych w zbiorze sporo odnosi się do wojny w Ukrainie, dwa zaś przenoszą czytelnika w świat Innuitów. Autorki po raz kolejny pokazały, na co je stać, tworząc ciekawe historie w interesujących realiach, choć tym razem żaden z tekstów nie spowodował u mnie opadu szczęki. Jest to jednak ardzo dobre pisarstwo, które umiejętnie przenosi na papier to, co w swoich obrazach ujmuje Jakub Różalski. Naturalnie, galeria prac plastycznych wspomnianego artysty również do książki trafiła.
25. Popioły na rozstajach - Agnieszka Osikowicz-Chwaja, Alegoria 2022 (Kindle)
Kapitan Sidort powraca w trzecim tomie cyklu Opowieści Starych Drzew. Przyznam, że polubiłem tego bohatera, a historie opowiadane przez autorkę do tej pory wywoływały u mnie bardzo pozytywe uczucia. Tym razem, mimo że Sidort pozostaje tym samym dobrym Sidortem, odniosłem wrażenie, że Osikowicz-Chwai zabrakło pomysłu na problem, przed którym chciałaby protagonistę postawić. Brakuje tu tajemnicy do rozwiązania, demony przeszłości w zasadzie są, ale albo na drugim planie, z którego co jakiś czas wyskakują na pierwszy, albo pojawiają się tylko po to, żeby bohater sobie z nimi szybko poradził. Powieść sprawia wrażenie toru przeszkód, który bohater ma do pokonania, zupełnie jakby autorka chciała tylko pozamykać rozpoczęte do tej pory wątki. Jeśli faktycznie taki był jej cel, trzeba przyznać, że wywiązała się z zadania dobrze - dała satysfakcjonujące zakończenie losów kapitana. Szkoda tylko, że poprzedzone jest ono nie najlepszą fabułą.
26. Szczwane sztuczki - Aneta Jadowska, Zygzaki 2022 (Kindle)
A to z kolei drugi tom cyklu Franek i Finka, przeznaczonego dla młodszego czytelnika. No i znów będę marudził. Tytułowi bohaterowie przyłączyli się do cyrku swojego dziadka i nagle pojawiają się problemy. Mam wrażenie, że autorka niezbyt wiedziała, jaką historię chce opowiedzieć. No bo tak: mamy problem, który bohaterowie mają rozwiązać, jest presja czasu, jest pomysł na rozwiązanie problemu, ale to z kolei prowadzi do kolejnego problemu do rozwiązania. I ta druga kwestia w połowie powieści wysuwa się na pierwszy plan, co jeszcze nie byłoby takie złe, gdyby Jadowskiej zostało sił na sprawne zakończenie wątku, który rozpoczął fabułę. A tutaj mamy "pstryk" i po kłopocie, więcej do tematu nie wracamy. Był w tym potencjał, ale konstrukcja fabuły wszystko położyła.
27. Americana. To, co najlepsze w USA - Magdalena Żelazowska, Luna 2022 (Kindle)
Magdalena Żelazowska to dziennikarka, która na pewien czas postanowiła wyjechać służbowo do USA. W swojej książce opisuje różne aspekty życia za oceanem, skupiając się na tych zjawiskach, które wedłog niej definiują amerykańską duszę. Pisze o podążaniu za amerykańskim snem, o ludziach przekonanych, że ich celem jest odniesienie sukcesu, pokazuje też te aspekty, które znamy z popkultury, jak zmotoryzowanie społeczeństwa czy charakterystyczne bary przydrożne. Porusza też kwestie związane z mieszkalnictwem - zarówno tym osiadłym, jak i wędrownym - amerykańscy nomadzi również dostają swoje pięć minut na kartach książki. Nowości w tej pozycji niewiele, ale jest to na pewno ciekawe świadectwo życia w kraju, który był marzeniem wielu ludzi.
28. Gniewa - Katarzyna Berenika Miszczuk, Mięta 2022 (Kindle)
Gniewa jest kontynuacją Jagi. Tym razem Baba Jaga opowiada Gosławie (bohaterce pierwszych czterech tomów cyklu Kwiat Paproci) o tym, jak skomplikowane było jej życie miłosne za młodu i co tak naprawdę łączyło ją z kapłanem Mszczujem. Żeby nie było nudno, gdzieś tam musi pojawić się trup, którego zagadkę trzeba rozwiązać, na scenę wkraczają też postacie z przeszłości zarówno Jagi jak i Mszczuja, co prowadzi do pewnych wydarzeń (chciałby się napisać "niespodziewanych", ale nie jest to właściwe słowo). Ponieważ jestem marudą, ponarzekam, że autorka tak bardzo skupiła się na wątku miłosno-matrymonialno-kryminalnym, że niemal zupełnie zignorowała inny, pochodzący z boskiego planu egzystencji. A skoro nie miała czasu go rozwinąć, mogła go w ogóle teraz nie wprowadzać i zostawić go na później. Tyle marudzenia.
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 70%
Bartłomiej Krawczyk - Wulkany. Sekrety wysp wulkanicznych - 61%
antologia - Światła na niebie - 50%
Paulina Hendel - Tropiciel - 47%
Marta Kisiel - Małe Licho i krok w nieznane - 36%
Maciej Liziniewicz - Mroczny zew - 35%
Marek Zychla - Bezmiłość - 33%
Feliks W. Kres - Tarcza Szerni - 32%
Marcin Mortka - Skrzynia pełna dusz - 23%
Jakub Nowak - To przez ten wiatr - 19%
Marta Kładź-Kocot - Daraena - 15%
Andrzej Pilipiuk - Karbie bijem - 11%
James S.A. Corey - Wrota Abaddona - 8%
Grzegorz Piątek - Gdynia obiecana - 7%
wtorek, 11 kwietnia 2023
poniedziałek, 20 marca 2023
Przeczytane 2023: Tydzień #11
Kolejny tydzień minął i kolejne dwie książki na liczniku. Jedna przeczytana na studia w trybie ekspresowym, druga wymęczona, bo od dłuższego czasu się przez nią próbowałem przebić. Oczywiście, zacząłem też trzy kolejne pozycje, więc nadal całkiem sporo tekstu mam rozgrzebanego i powoli się przezeń przebijam.
22. Meteorologia i klimatologia. Pomiary, obserwacje, opracowania - Urszula Kossowska-Cezak, Danuta Martyn, Krzysztof Olszewski, Maria Kopacz-Lembowicz, PWN 2000
Książka o wielu autorach opisuje poszczególne elementy pogody, największą uwagę skupiając na sposobach ich pomiaru i samych urządzeniach do tych pomiarów służących. Jest to dość kompleksowy opis wyposażenia stacji meteorologicznych, z którym musiałem się zapoznać w ramach zajęć na studiach. Poszczególne przyrządy są dokładnie, choć w prosty sposób opisane, a większość z nich doczekała się nawet ilustracji przedstawiających ich budowę. Problem miałem tylko w przyswojeniu rozdziału dotyczącego synoptyki - dużo tam symboli i szyfrów stosowanych w depeszach meteorologicznych - rzecz nie do zapamiętania bez stosowania ich w praktyce. Poza tą drobnostką jest to przyjemny i ciekawy skrypt.
23. Bolko - Grzegorz Gajek, SQN 2022 (Kindle)
Grzegorz Gajek po raz kolejny odwiedza Polskę Piastowską, tym razem już po przyjęciu przez Mieszka chrześcijaństwa. Protagonistą czyni młodego Bolesława zwanego w przyszłości Chrobrym, który po powrocie do kraju uwikłany zostaje w rozgrywki polityczne, w których jako młokos nie najlepiej się odnajduje. O ile nie mogę narzekać na przedstawione na kartach powieści wydarzenia, o tyle utwór jako całość pozostawia pewien niedosyt. Fabuły zdradzać nie chcę, ale najistotniejsza jej część dotyczy żony Bolesława i tego, co się z nimi dzieje. Okazuje się bowiem, że wszystko, co związane z dojściem Bolka do władzy, nie ma większego znaczenia, a cała historia kończy się w momencie, kiedy Bolko poznaje prawdę o losach małżonki. Wybitnie brakuje mi tu jakiegoś ciągu dalszego, bo epilog, w którym bohater jest już pokazany jako władca Polski wydaje się być całkowicie od czapy i w żaden sposób nie przystaje do wydarzeń opisanych wcześniej.
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 70%
Aneta Jadowska - Szczwane sztuczki - 58%
antologia - Inne nieba - 42%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 35%
Magdalena Żelazowska - Americana. To, co najlepsze w USA - 30%
Marek Zychla - Bezmiłość - 27%
Feliks W. Kres - Tarcza Szerni - 22%
Maciej Liziniewicz - Mroczny zew - 20%
Jakub Nowak - To przez ten wiatr - 15%
Paulina Hendel - Tropiciel - 8%
Marta Kisiel - Małe Licho i krok w nieznane - 7%
Bartłomiej Krawczyk - Wulkany. Sekrety wysp wulkanicznych - 4%
22. Meteorologia i klimatologia. Pomiary, obserwacje, opracowania - Urszula Kossowska-Cezak, Danuta Martyn, Krzysztof Olszewski, Maria Kopacz-Lembowicz, PWN 2000
Książka o wielu autorach opisuje poszczególne elementy pogody, największą uwagę skupiając na sposobach ich pomiaru i samych urządzeniach do tych pomiarów służących. Jest to dość kompleksowy opis wyposażenia stacji meteorologicznych, z którym musiałem się zapoznać w ramach zajęć na studiach. Poszczególne przyrządy są dokładnie, choć w prosty sposób opisane, a większość z nich doczekała się nawet ilustracji przedstawiających ich budowę. Problem miałem tylko w przyswojeniu rozdziału dotyczącego synoptyki - dużo tam symboli i szyfrów stosowanych w depeszach meteorologicznych - rzecz nie do zapamiętania bez stosowania ich w praktyce. Poza tą drobnostką jest to przyjemny i ciekawy skrypt.
23. Bolko - Grzegorz Gajek, SQN 2022 (Kindle)
Grzegorz Gajek po raz kolejny odwiedza Polskę Piastowską, tym razem już po przyjęciu przez Mieszka chrześcijaństwa. Protagonistą czyni młodego Bolesława zwanego w przyszłości Chrobrym, który po powrocie do kraju uwikłany zostaje w rozgrywki polityczne, w których jako młokos nie najlepiej się odnajduje. O ile nie mogę narzekać na przedstawione na kartach powieści wydarzenia, o tyle utwór jako całość pozostawia pewien niedosyt. Fabuły zdradzać nie chcę, ale najistotniejsza jej część dotyczy żony Bolesława i tego, co się z nimi dzieje. Okazuje się bowiem, że wszystko, co związane z dojściem Bolka do władzy, nie ma większego znaczenia, a cała historia kończy się w momencie, kiedy Bolko poznaje prawdę o losach małżonki. Wybitnie brakuje mi tu jakiegoś ciągu dalszego, bo epilog, w którym bohater jest już pokazany jako władca Polski wydaje się być całkowicie od czapy i w żaden sposób nie przystaje do wydarzeń opisanych wcześniej.
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 70%
Aneta Jadowska - Szczwane sztuczki - 58%
antologia - Inne nieba - 42%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 35%
Magdalena Żelazowska - Americana. To, co najlepsze w USA - 30%
Marek Zychla - Bezmiłość - 27%
Feliks W. Kres - Tarcza Szerni - 22%
Maciej Liziniewicz - Mroczny zew - 20%
Jakub Nowak - To przez ten wiatr - 15%
Paulina Hendel - Tropiciel - 8%
Marta Kisiel - Małe Licho i krok w nieznane - 7%
Bartłomiej Krawczyk - Wulkany. Sekrety wysp wulkanicznych - 4%
Etykiety:
Gajek,
Kopacz-Lembowicz,
Kossowska-Cezak,
Martyn,
Olszewski
niedziela, 12 marca 2023
Przeczytane 2023: Tydzień #9 i #10
Tydzień temu byczyliśmy się z Żoną w spa, więc były inne rzeczy do roboty niż wrzucanie notki na bloga. Teraz więc pora na pdwójną porcję literatury: pięć przeczytanych książek - jedna na studia, trzy fantastyczne i jeden reportaż. Całkiem dobry wynik.
17. Bazyl i Licho - Marta Kisiel, Mięta 2022
Po raz kolejny sięgnąłem po twórczość Marty Kisiel przeznaczoną dla młodszego czytelnika. Tym razem w moje ręce trafiłzbiór opowiadań, w których główne role naprzemiennie odgrywają Licho, czyli anioł stóż, i Bazyl, czyli kozokształtny czort. Poszczególne opowiadania są mało skomplikowane fabularnie i służą przede wszystkim przeglądowi słowiańskiego bestiariusza, będąc jednocześnie przyjemną i lekką lekturą. Mam wrażenie, że autorka grupą docelową zbioru uczyniła czytelników jeszcze młodszych niż ci, do których skierowany jest cykl Małe Licho.
18. Demografia - Jerzy Zdzisław Holzer, PWE 1980
Nauka powraca i tym razem nie jest ona tak pasjonująca jak opisywany przeze mnie niedawno podręcznik do hydrologii ogólnej. Tytuł książki mówi wszystko - jest to podręcznik do demografii, w którym autor opisuje, jak należy przeprowadzać badania demograficzne, w jaki sposób wyliczać intereujące nas współczynniki, sporo miejsca poświęca też spisom ludności z czasów PRL-u. W ogóle w całym podręczniku widać zachwyt autora Polską Ludową i zwiększaniem się zasięgu działania socjalizmu od końca I wojny światowej. Prawdę mówiąc, nie mam pojęcia, na ile informacje zawarte w tej książce są aktualne również dzisiaj (dominujące trendy i wartości liczbowe dotyczące Polski na pewno drastycznie się zmieniły), wydaje się jednak, że sposoby liczenia różnych rzeczy istotnych dla demografów pozostają bez zmian. Chyba jednak lepiej by było, gybym sięgnął po nową, kapitalistyczną wersję tego podręcznika.
19. Ziarno granatu - antologia, Agora 2022 (Kindle)
Antologia o kobietach pisana przez kobiety. Wydawnictwo Agora zaproponowao grupie pisarek zainteresowanie się mitami greckimi i ponowne opowiedzenie ich, ale tym razem dając prawo głosu żeńskim bohaterkom antycznych opowieści. Efekt wyszedł bardzo ciekawy, widoczne jest przede wszystkim różne podejście autorek do tematu. Niektóre z nich po prostu opowiadają znaną historię, przyjmując jedynie punkt widzenia kobiecej bohaterki, inne natomiast pokazują, że historia powszechnie znana jest tą wykreowaną przez mężczyzn i zarazem deprecjonującą rolę kobiet w wydarzeniach (lub też zwyczajnie przedstawiająca je w złym świetle). Najbardziej w mój gust trafiła Rapsodia na temat Joanny Rudniańskiej opowiadająca o Jokaście i jej związku z Edypem. Autorka snuje tam aż trzy opowieści o wybranej przez siebie bohaterce, za każdym razem stawiając ją na pierwszym planie i po trzykroć pokazując, jak doszło do nawiązania relacji intymnej z jej synem. Dobre to i mocne, choć przyznam, że nie do końca rozumiem, z czego wynika chęć pokazania trzech różnych wersji historii. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo wszystkie są bardzo wciągające.
20. Strażnik - Paulina Hendel, We Need YA 2019 (Kindle)
Wprawdzie nie dokończyłem jeszcze czytania cyklu Żniwiarz, ale postanowiłem zacząć inna serię Pauliny Hendel, a mianowicie Zapomnianą Księgę - w zeszłym roku ukazała się jej piąta część, więc z myślą o nominacjach do nagród Zajdla i Żuławskiego potanowiłem się z owym cyklem zapoznać, zaczynając od początku. Po pierwsze, autorka stosuje manewr, za którym nie przepadam, a mianowicie obarcza protagonistę amnezją. Pierwotnie poznajemy go jako licealistę na wycieczce szkolnej, a nastepnie widzimy go siedem lat później, jako dorosłego mężczyznę w postapokaliptycznym świecie. Po drugie, Hendel tworzy całkiem ciekawy świat, choć z jego opisem początkowo ogranicza się raczej do skali mikro - samotna wioska i jej okolice. Dopiero pod koniec pokazuje nieco więcej z tego, co ocalało. Jeśli chodzi o bohaterów drugiego planu, to mam wrażenie, że zachowują się oni często zbyt infantylnie (zwłaszcza bohaterki), przy czym mam cały czas na uwadze, że do ręki wziąłem literaturę typu young adult, a ta zwykle jest pisana w specyfczny sposób. W każdym razie, zbyt wiele brudu i brutalności tu nie uświadczymy, co wynika z założonego przez autorkę rodzaju odbiorcy. Fabuła broni się całkiem nieźle - jest walka o przetrwanie, pojawia się quest, jest miejsce na potencjalny romans - niby wszystko opowiedziane już w różnych formach setki razy, ale Paulinie Hendel udaje się wszystko ze sobą sprawnie poskładać. I tak jest aż do zakończenie, które sprawiło, że poczułem się mocno oszukany. Mam nadzieję, że w dalszych częściach autorka skutecznie wytłumaczy się z podjętej fabularnej decyzji.
21. Podhale. Wszystko na sprzedaż - Aleksander Gurgul, Wydawnictwo Czarne 2022 (Kindle)
I jeszcze raz tytuł mówi wszystko. Aleksander Gurgul napisał reportaż o góralach. Tych z Zakopanego i okolic. Skupił się na bolączkach tej społeczności i nieprawidłowościach, do jakich dochodzi w regionie, przez co pokazuje mieszkańców Tatr i Podhala w bardzo niekorzstnym świetle. No bo tak: pisze o samowolach budowlanych, przemocy domowej, problemach z komunikacją publiczną, wycince lasów tatrzańskich, ogrzewaniu domów śmieciami i o tym, że wszystie pomysły naprawy istniejących patologii były torpedowane przez ludzi, którzy mają interes w tym, żeby nic się nie zmieniało - czy to mieszkańców, czy inwestorów z zewnątrz. Obrywa się też przyjezdnym, którzy masowo zalewają Zakopane. A potem książka nagle się kończy. Brakuje mi tu jakiejś konkluzji, tak jakby wydawca zebrał artykuły z gazet, zlepił je w książkę i wypuścił na rynek. A trzeba autorowi oddać, że wykonał kawał dobrej dziennikarsiej roboty, popierając swoje stwierdzenia obszerną bibliografią.
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 70%
Grzegorz Gajek - Bolko - 39%
Aneta Jadowska - Szczwane sztuczki - 33%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 31%
Magdalena Żelazowska - Americana. To, co najlepsze w USA - 26%
Marek Zychla - Bezmiłość - 24%
Feliks W. Kres - Tarcza Szerni - 19%
Maciej Liziniewicz - Mroczny zew - 16%
Jakub Nowak - To przez ten wiatr - 13%
antologia - Inne nieba - 9%
17. Bazyl i Licho - Marta Kisiel, Mięta 2022
Po raz kolejny sięgnąłem po twórczość Marty Kisiel przeznaczoną dla młodszego czytelnika. Tym razem w moje ręce trafiłzbiór opowiadań, w których główne role naprzemiennie odgrywają Licho, czyli anioł stóż, i Bazyl, czyli kozokształtny czort. Poszczególne opowiadania są mało skomplikowane fabularnie i służą przede wszystkim przeglądowi słowiańskiego bestiariusza, będąc jednocześnie przyjemną i lekką lekturą. Mam wrażenie, że autorka grupą docelową zbioru uczyniła czytelników jeszcze młodszych niż ci, do których skierowany jest cykl Małe Licho.
18. Demografia - Jerzy Zdzisław Holzer, PWE 1980
Nauka powraca i tym razem nie jest ona tak pasjonująca jak opisywany przeze mnie niedawno podręcznik do hydrologii ogólnej. Tytuł książki mówi wszystko - jest to podręcznik do demografii, w którym autor opisuje, jak należy przeprowadzać badania demograficzne, w jaki sposób wyliczać intereujące nas współczynniki, sporo miejsca poświęca też spisom ludności z czasów PRL-u. W ogóle w całym podręczniku widać zachwyt autora Polską Ludową i zwiększaniem się zasięgu działania socjalizmu od końca I wojny światowej. Prawdę mówiąc, nie mam pojęcia, na ile informacje zawarte w tej książce są aktualne również dzisiaj (dominujące trendy i wartości liczbowe dotyczące Polski na pewno drastycznie się zmieniły), wydaje się jednak, że sposoby liczenia różnych rzeczy istotnych dla demografów pozostają bez zmian. Chyba jednak lepiej by było, gybym sięgnął po nową, kapitalistyczną wersję tego podręcznika.
19. Ziarno granatu - antologia, Agora 2022 (Kindle)
Antologia o kobietach pisana przez kobiety. Wydawnictwo Agora zaproponowao grupie pisarek zainteresowanie się mitami greckimi i ponowne opowiedzenie ich, ale tym razem dając prawo głosu żeńskim bohaterkom antycznych opowieści. Efekt wyszedł bardzo ciekawy, widoczne jest przede wszystkim różne podejście autorek do tematu. Niektóre z nich po prostu opowiadają znaną historię, przyjmując jedynie punkt widzenia kobiecej bohaterki, inne natomiast pokazują, że historia powszechnie znana jest tą wykreowaną przez mężczyzn i zarazem deprecjonującą rolę kobiet w wydarzeniach (lub też zwyczajnie przedstawiająca je w złym świetle). Najbardziej w mój gust trafiła Rapsodia na temat Joanny Rudniańskiej opowiadająca o Jokaście i jej związku z Edypem. Autorka snuje tam aż trzy opowieści o wybranej przez siebie bohaterce, za każdym razem stawiając ją na pierwszym planie i po trzykroć pokazując, jak doszło do nawiązania relacji intymnej z jej synem. Dobre to i mocne, choć przyznam, że nie do końca rozumiem, z czego wynika chęć pokazania trzech różnych wersji historii. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo wszystkie są bardzo wciągające.
20. Strażnik - Paulina Hendel, We Need YA 2019 (Kindle)
Wprawdzie nie dokończyłem jeszcze czytania cyklu Żniwiarz, ale postanowiłem zacząć inna serię Pauliny Hendel, a mianowicie Zapomnianą Księgę - w zeszłym roku ukazała się jej piąta część, więc z myślą o nominacjach do nagród Zajdla i Żuławskiego potanowiłem się z owym cyklem zapoznać, zaczynając od początku. Po pierwsze, autorka stosuje manewr, za którym nie przepadam, a mianowicie obarcza protagonistę amnezją. Pierwotnie poznajemy go jako licealistę na wycieczce szkolnej, a nastepnie widzimy go siedem lat później, jako dorosłego mężczyznę w postapokaliptycznym świecie. Po drugie, Hendel tworzy całkiem ciekawy świat, choć z jego opisem początkowo ogranicza się raczej do skali mikro - samotna wioska i jej okolice. Dopiero pod koniec pokazuje nieco więcej z tego, co ocalało. Jeśli chodzi o bohaterów drugiego planu, to mam wrażenie, że zachowują się oni często zbyt infantylnie (zwłaszcza bohaterki), przy czym mam cały czas na uwadze, że do ręki wziąłem literaturę typu young adult, a ta zwykle jest pisana w specyfczny sposób. W każdym razie, zbyt wiele brudu i brutalności tu nie uświadczymy, co wynika z założonego przez autorkę rodzaju odbiorcy. Fabuła broni się całkiem nieźle - jest walka o przetrwanie, pojawia się quest, jest miejsce na potencjalny romans - niby wszystko opowiedziane już w różnych formach setki razy, ale Paulinie Hendel udaje się wszystko ze sobą sprawnie poskładać. I tak jest aż do zakończenie, które sprawiło, że poczułem się mocno oszukany. Mam nadzieję, że w dalszych częściach autorka skutecznie wytłumaczy się z podjętej fabularnej decyzji.
21. Podhale. Wszystko na sprzedaż - Aleksander Gurgul, Wydawnictwo Czarne 2022 (Kindle)
I jeszcze raz tytuł mówi wszystko. Aleksander Gurgul napisał reportaż o góralach. Tych z Zakopanego i okolic. Skupił się na bolączkach tej społeczności i nieprawidłowościach, do jakich dochodzi w regionie, przez co pokazuje mieszkańców Tatr i Podhala w bardzo niekorzstnym świetle. No bo tak: pisze o samowolach budowlanych, przemocy domowej, problemach z komunikacją publiczną, wycince lasów tatrzańskich, ogrzewaniu domów śmieciami i o tym, że wszystie pomysły naprawy istniejących patologii były torpedowane przez ludzi, którzy mają interes w tym, żeby nic się nie zmieniało - czy to mieszkańców, czy inwestorów z zewnątrz. Obrywa się też przyjezdnym, którzy masowo zalewają Zakopane. A potem książka nagle się kończy. Brakuje mi tu jakiejś konkluzji, tak jakby wydawca zebrał artykuły z gazet, zlepił je w książkę i wypuścił na rynek. A trzeba autorowi oddać, że wykonał kawał dobrej dziennikarsiej roboty, popierając swoje stwierdzenia obszerną bibliografią.
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 70%
Grzegorz Gajek - Bolko - 39%
Aneta Jadowska - Szczwane sztuczki - 33%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 31%
Magdalena Żelazowska - Americana. To, co najlepsze w USA - 26%
Marek Zychla - Bezmiłość - 24%
Feliks W. Kres - Tarcza Szerni - 19%
Maciej Liziniewicz - Mroczny zew - 16%
Jakub Nowak - To przez ten wiatr - 13%
antologia - Inne nieba - 9%
poniedziałek, 27 lutego 2023
Przeczytane 2023: Tydzień #8
Coś drgnęło i w tym tygodniu udało się skończyć cztery książki, w tym jedną naukową na dobre rozpoczęcie nowego semestru. Nadal nie mogę się oduczyć zaczynania nowych książek, zanim skończę czytać pozostałe dziesięć.
13. Martwe Jezioro - Marcin Mortka, SQN 2022 (Kindle)
To był drugi raz, kiedy przeczytałem tę książkę, będącą pierwszym tomem historii Madsa Voortena. Kiedy czytałem trzecią i czwartą część wydaną niedawno przez SQN, zorientowałem się, że w ogóle nie pamiętam, o co chodziło w pierwszej i drugiej, opublikowanych dawno temu przez Fabrykę Słów. Ponieważ SQN było tak miłe i postanowiło wznowić stare części, skorzystałem z okazji, żeby sobie przypomnieć, od czego się zaczęło. Przyznam, że teraz, kiedy znam dalsze losy protagonisty, Martwe Jezioro spodobało mi się bardziej niż przy pierwszym podejściu. Oczywiście jest to fantasy, w przypadku którego można usłyszeć w głowie głos Piotra Fronczewskiego mówiącego, że przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę. Mads z początku jest sam, a kończy z całą grupą mniej lub bardziej chętnych wspólników, których kojarzyłem już z Mroźnego szlaku i Utraconej godziny. Wiele tutaj Mortka nie wyjaśnia, ale daje ciekawe preludium dalszych wydarzeń. Teraz tylko przydałoby się znaleźć czas na powtórzenie Drugiej Burzy
. 14. Wszystkie kręgi piekła - antologia, Phantom Books 2022
Lubię antologie, nawet jeśli nie stoją za nimi jakieś nośne nazwiska. W przypadku Wszystkich kręgów piekła znalazło się jedno takie, a mowa tu o Grahamie Mastertonie, jedynym obcokrajowcu pośród morza polskich autorów. Wydawca postanowił namówić dwudziestu dwóch twórców (w tym wspomnianego Brytyjczyka) do zaprezentowania swoich wizji piekła. No i przyznać trzeba, że pisarze spisali się całkiem przyzwoicie, pokazując, co przychodzi im na myśl, kiedy mowa o miejscu wiecznego potępienia. A wizje te są różne - nie zawsze w centralnym punkcie stoi diabeł, nie jest też konieczne epatowanie okrucieństwem, choć i w ten sposób podchodzące do tematu teksty się w zbiorze trafiły. Jeśli chodzi o Mastertona, to jego opowiadanie nie pasuje do tej antologii. Brakuje w nim po prostu tego, co choćby metaforycznie można by uznać za piekło; nie zmienia to w żadnym razie faktu, że zaprezentowana przez niego historia jest całkiem ciekawa, choć nie wszystko udaje się autorowi odpowiednio wytłumaczyć. Jeśli chodzi o pozostałe teksty, to całkiem przyjemnie było zapoznać się z nieznanymi do tej pory autorami, choć nie sądzę, żeby ktoreś nazwisko zapadło mi szczególnie w pamięć. Taki już mój problem, że opowiadania i ich autorzy szybko mi ulatują z pamięci.
15. Lew i stalker z grzywą - Magdalena Świerczek-Gryboś, SQN 2022 (Kindle)
Moje dotychczasowe doświadczenia z twórczością Magdaleny Świerczek-Gryboś raczej nie były pozytywne. Wiem jednak, że jest to autorka, która ma swoich fanów w Fandomie, postanowiłem więc dać jej kolejną szansę i tym razem w ogóle tego nie żałuję. Lew i stalker z grzywą to zbiór opowiadań, choć autorka z nieznanych mi przyczyn życzy sobie, żeby traktować je jako powieść. Wprawdzie łączą się one ze sobą bohaterami (głównie tym, że bohaterowie się mniej lub bardziej znają i wspominają o sobie w poszczególnych tekstach), ale jednak każdy z "rozdziałów" stanowi zamkniętą całość, którą można czytać bez znajomości pozostałych. Do rzeczy jednak... Autorka prezentuje świat, którym życie na Ziemi zostało w znacznej części pożarte przez obcą istotę z Marsa, a ocalała ludzkość w dużej mierze prowadzi swój żywot w wirtualnej rzeczywistości. Swoimi bohaterami Świerczek-Gryboś czyni głównie dzieci (nastolatków), które próbują odnaleźć się w otaczającym świecie. Zaprezentowana wizja jest naprawdę ciekawa i nie mogę się doczekać zapowiadanej drugiej części, która według zapewnień autorki ma być już pełnoprawną powieścią.
16. Hydrologia ogólna - Elżbieta Bajkiewicz-Grabowska, Zdzisław Mikulski, PWN 2006
Dawno nie było tu niczego naukowego, więc w końcu nastał czas, żeby zabrać się za lekturę na studia. Hydrologia ogólna przedstawia dość podstawową wiedzę na temat obiegu wody w przyrodzie. Opisane są procesy związane z jej krążeniem, autorzy omawiają zasadę funkcjonowania wód podziemnych, by w dalszych rozdziałach przejść do powierzchniowych - cieków wodnych i zbiorników stojących. Na koniec zamieszczona została część poświęcona oceanografii - sporo tu informacji o zachowaniu wód w morzach i oceanach. Podkreślę jednak, że informacje zebrane w tym podręczniku są dość podstawowe, brak tu skomplikowanych wyliczeń matematycznych, a sam materiał nie jest szczególnie trudny do zrozumienia (mam nadzieję, że to, co napisałem, nie wywoła słabej oceny z egzaminu w czerwcu).
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 70%
Marta Kisiel - Bazyl i Licho - 42%
antologia - Ziarno granatu - 41%
Aleksander Gurgul - Podhale. Wszystko zna sprzedaż - 37%
Paulia Hendel - Strażnik - 34%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 26%
Aneta Jadowska - Szczwane sztuczki - 24%
Grzegorz Gajek - Bolko - 23%
Marek Zychla - Bezmiłość - 20%
Feliks W. Kres - Tarcza Szerni - 12%
Jakub Nowak - To przez ten wiatr - 10%
Magdalena Żelazowska - Americana. To, co najlepsze w USA - 6%
13. Martwe Jezioro - Marcin Mortka, SQN 2022 (Kindle)
To był drugi raz, kiedy przeczytałem tę książkę, będącą pierwszym tomem historii Madsa Voortena. Kiedy czytałem trzecią i czwartą część wydaną niedawno przez SQN, zorientowałem się, że w ogóle nie pamiętam, o co chodziło w pierwszej i drugiej, opublikowanych dawno temu przez Fabrykę Słów. Ponieważ SQN było tak miłe i postanowiło wznowić stare części, skorzystałem z okazji, żeby sobie przypomnieć, od czego się zaczęło. Przyznam, że teraz, kiedy znam dalsze losy protagonisty, Martwe Jezioro spodobało mi się bardziej niż przy pierwszym podejściu. Oczywiście jest to fantasy, w przypadku którego można usłyszeć w głowie głos Piotra Fronczewskiego mówiącego, że przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę. Mads z początku jest sam, a kończy z całą grupą mniej lub bardziej chętnych wspólników, których kojarzyłem już z Mroźnego szlaku i Utraconej godziny. Wiele tutaj Mortka nie wyjaśnia, ale daje ciekawe preludium dalszych wydarzeń. Teraz tylko przydałoby się znaleźć czas na powtórzenie Drugiej Burzy
. 14. Wszystkie kręgi piekła - antologia, Phantom Books 2022
Lubię antologie, nawet jeśli nie stoją za nimi jakieś nośne nazwiska. W przypadku Wszystkich kręgów piekła znalazło się jedno takie, a mowa tu o Grahamie Mastertonie, jedynym obcokrajowcu pośród morza polskich autorów. Wydawca postanowił namówić dwudziestu dwóch twórców (w tym wspomnianego Brytyjczyka) do zaprezentowania swoich wizji piekła. No i przyznać trzeba, że pisarze spisali się całkiem przyzwoicie, pokazując, co przychodzi im na myśl, kiedy mowa o miejscu wiecznego potępienia. A wizje te są różne - nie zawsze w centralnym punkcie stoi diabeł, nie jest też konieczne epatowanie okrucieństwem, choć i w ten sposób podchodzące do tematu teksty się w zbiorze trafiły. Jeśli chodzi o Mastertona, to jego opowiadanie nie pasuje do tej antologii. Brakuje w nim po prostu tego, co choćby metaforycznie można by uznać za piekło; nie zmienia to w żadnym razie faktu, że zaprezentowana przez niego historia jest całkiem ciekawa, choć nie wszystko udaje się autorowi odpowiednio wytłumaczyć. Jeśli chodzi o pozostałe teksty, to całkiem przyjemnie było zapoznać się z nieznanymi do tej pory autorami, choć nie sądzę, żeby ktoreś nazwisko zapadło mi szczególnie w pamięć. Taki już mój problem, że opowiadania i ich autorzy szybko mi ulatują z pamięci.
15. Lew i stalker z grzywą - Magdalena Świerczek-Gryboś, SQN 2022 (Kindle)
Moje dotychczasowe doświadczenia z twórczością Magdaleny Świerczek-Gryboś raczej nie były pozytywne. Wiem jednak, że jest to autorka, która ma swoich fanów w Fandomie, postanowiłem więc dać jej kolejną szansę i tym razem w ogóle tego nie żałuję. Lew i stalker z grzywą to zbiór opowiadań, choć autorka z nieznanych mi przyczyn życzy sobie, żeby traktować je jako powieść. Wprawdzie łączą się one ze sobą bohaterami (głównie tym, że bohaterowie się mniej lub bardziej znają i wspominają o sobie w poszczególnych tekstach), ale jednak każdy z "rozdziałów" stanowi zamkniętą całość, którą można czytać bez znajomości pozostałych. Do rzeczy jednak... Autorka prezentuje świat, którym życie na Ziemi zostało w znacznej części pożarte przez obcą istotę z Marsa, a ocalała ludzkość w dużej mierze prowadzi swój żywot w wirtualnej rzeczywistości. Swoimi bohaterami Świerczek-Gryboś czyni głównie dzieci (nastolatków), które próbują odnaleźć się w otaczającym świecie. Zaprezentowana wizja jest naprawdę ciekawa i nie mogę się doczekać zapowiadanej drugiej części, która według zapewnień autorki ma być już pełnoprawną powieścią.
16. Hydrologia ogólna - Elżbieta Bajkiewicz-Grabowska, Zdzisław Mikulski, PWN 2006
Dawno nie było tu niczego naukowego, więc w końcu nastał czas, żeby zabrać się za lekturę na studia. Hydrologia ogólna przedstawia dość podstawową wiedzę na temat obiegu wody w przyrodzie. Opisane są procesy związane z jej krążeniem, autorzy omawiają zasadę funkcjonowania wód podziemnych, by w dalszych rozdziałach przejść do powierzchniowych - cieków wodnych i zbiorników stojących. Na koniec zamieszczona została część poświęcona oceanografii - sporo tu informacji o zachowaniu wód w morzach i oceanach. Podkreślę jednak, że informacje zebrane w tym podręczniku są dość podstawowe, brak tu skomplikowanych wyliczeń matematycznych, a sam materiał nie jest szczególnie trudny do zrozumienia (mam nadzieję, że to, co napisałem, nie wywoła słabej oceny z egzaminu w czerwcu).
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 70%
Marta Kisiel - Bazyl i Licho - 42%
antologia - Ziarno granatu - 41%
Aleksander Gurgul - Podhale. Wszystko zna sprzedaż - 37%
Paulia Hendel - Strażnik - 34%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 26%
Aneta Jadowska - Szczwane sztuczki - 24%
Grzegorz Gajek - Bolko - 23%
Marek Zychla - Bezmiłość - 20%
Feliks W. Kres - Tarcza Szerni - 12%
Jakub Nowak - To przez ten wiatr - 10%
Magdalena Żelazowska - Americana. To, co najlepsze w USA - 6%
Etykiety:
antologie,
Bajkiewicz-Grabowska,
Mikulski,
Mortka,
Świerczek-Gryboś
poniedziałek, 20 lutego 2023
Przeczytane 2023: Tydzień #7
Dwie książki tygodniowo to nie jest zły wynik, ale mam wrażenie, że czas mi przez palce przecieka i nie mogę poświęcić go za dużo na czytanie. A może tylko mi się tak wydaje, bo znów rozgrzebałem kilka kolejnych książek. Widocznie czytanie jednej lub dwóch na raz jest dla mnie za trudne i potrzebuję sobie zwiększać doznania przez lekturę kilkunastu pozycji jednocześnie. Taki mój urok.
11. Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - Urszyla Chylaszek, Wydawnictwo Poznańskie 2022 (Kindle)
Tytuł mówi w zasadzie wszystko. Autorka skupia sie na zaprezentowaniu miłosnych związków mieszkańców archipelagu zamieszkanego przez 50 tysięcy ludzi. Z początku wydaje się, że tematem przez nią poruszanym bedą relacje osób LGBT+ i w zasadzie można powiedzieć, że przez większość książki jest tak w rzeczywistości. Chylaszek pokazuje, jak takie osoby były traktowane przez w sumie niewielką, często konserwatywną społeczność wysp, opisuje ich nierzadkie ucieczki na kontynent, ale także pisze o normalizacji odmiennych orientacji seksualnych na wyspach. Wspomina też o czasach drugiej wojny światowej i skutkach dostawy nowej puli genów, opisuje również problemy, na jakie współcześnie trafiają Farerzy i Farerki, którzy chcą się ze sobą spotykać. Ciekawie wygląda też porównanie stylu zycia i mentalności Farerów i Duńczyków. Wydawać by się mogło, że jest to jedna nacja, a jednak różnice między nimi są bardzo wyraźne, co staje się czymś oczywistym, jeśli weźmie się pod uwagę pewną izolację archipelagu.
12. Małe Licho i babskie sprawki - Marta Kisiel, Wilga 2021
Marta Kisiel powraca w chyba już czwartej odsłonie przygód Małego Licha i Bożka. Jest to zarazem ostatnia część wydana przez wydawnictwo Wilga. No i niestety nie jest najlepiej. Małe Licho występuje jedynie tytularnie, bo jego pojawienia się na kartach powieści można policzyć na palcach jednej ręki doświadczonego drwala. Bożek zaś idzie do szkoły po wakacjach i jak zwykle doświadcza dziwnych zdarzeń. Problem w tym, że przez dwie trzecie książki nie dzieje się nic, a reszta to droga do rozwiązania tego, co tajemnicze, z krótkim finałem. Nawet humor tym razem wydaje się jakiś taki mało porywający. Ciekawie zapowiadała się nowo wprowadzona postać Zmyłki, ale i tego materiału autorka nie potrafiła odpowiednio wykorzystać. Mam nadzieję, że to jedynie chwilowy spadek formy i dwie następne książki o Lichu, które już zdążyły się ukazać, stoją na wyższym poziomie.
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 69%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 56%
Marcin Mortka - Martwe Jezioro - 48%
antologia - Ziarno granatu - 28%
Magdalena Świerczek-Gryboś - Lew i stalker z grzywą - 27%
Marta Kisiel - Bazyl i Licho - 23%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 19%
Paulia Hendel - Strażnik - 18%
Marek Zychla - Bezmiłość - 16%
Aleksander Gurgul - Podhale. Wszystko zna sprzedaż - 14%
Aneta Jadowska - Szczwane sztuczki - 13%
Grzegorz Gajek - Bolko - 10%
Feliks W. Kres - Tarcza Szerni - 8%
Jakub Nowak - To przez ten wiatr - 7%
11. Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - Urszyla Chylaszek, Wydawnictwo Poznańskie 2022 (Kindle)
Tytuł mówi w zasadzie wszystko. Autorka skupia sie na zaprezentowaniu miłosnych związków mieszkańców archipelagu zamieszkanego przez 50 tysięcy ludzi. Z początku wydaje się, że tematem przez nią poruszanym bedą relacje osób LGBT+ i w zasadzie można powiedzieć, że przez większość książki jest tak w rzeczywistości. Chylaszek pokazuje, jak takie osoby były traktowane przez w sumie niewielką, często konserwatywną społeczność wysp, opisuje ich nierzadkie ucieczki na kontynent, ale także pisze o normalizacji odmiennych orientacji seksualnych na wyspach. Wspomina też o czasach drugiej wojny światowej i skutkach dostawy nowej puli genów, opisuje również problemy, na jakie współcześnie trafiają Farerzy i Farerki, którzy chcą się ze sobą spotykać. Ciekawie wygląda też porównanie stylu zycia i mentalności Farerów i Duńczyków. Wydawać by się mogło, że jest to jedna nacja, a jednak różnice między nimi są bardzo wyraźne, co staje się czymś oczywistym, jeśli weźmie się pod uwagę pewną izolację archipelagu.
12. Małe Licho i babskie sprawki - Marta Kisiel, Wilga 2021
Marta Kisiel powraca w chyba już czwartej odsłonie przygód Małego Licha i Bożka. Jest to zarazem ostatnia część wydana przez wydawnictwo Wilga. No i niestety nie jest najlepiej. Małe Licho występuje jedynie tytularnie, bo jego pojawienia się na kartach powieści można policzyć na palcach jednej ręki doświadczonego drwala. Bożek zaś idzie do szkoły po wakacjach i jak zwykle doświadcza dziwnych zdarzeń. Problem w tym, że przez dwie trzecie książki nie dzieje się nic, a reszta to droga do rozwiązania tego, co tajemnicze, z krótkim finałem. Nawet humor tym razem wydaje się jakiś taki mało porywający. Ciekawie zapowiadała się nowo wprowadzona postać Zmyłki, ale i tego materiału autorka nie potrafiła odpowiednio wykorzystać. Mam nadzieję, że to jedynie chwilowy spadek formy i dwie następne książki o Lichu, które już zdążyły się ukazać, stoją na wyższym poziomie.
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 69%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 56%
Marcin Mortka - Martwe Jezioro - 48%
antologia - Ziarno granatu - 28%
Magdalena Świerczek-Gryboś - Lew i stalker z grzywą - 27%
Marta Kisiel - Bazyl i Licho - 23%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 19%
Paulia Hendel - Strażnik - 18%
Marek Zychla - Bezmiłość - 16%
Aleksander Gurgul - Podhale. Wszystko zna sprzedaż - 14%
Aneta Jadowska - Szczwane sztuczki - 13%
Grzegorz Gajek - Bolko - 10%
Feliks W. Kres - Tarcza Szerni - 8%
Jakub Nowak - To przez ten wiatr - 7%
wtorek, 14 lutego 2023
Przeczytane 2023: Tydzień #5 i #6
Tydzień temu zacząłem urlop, więc nie miałem czasu pisać o książkach. No i tradycyjnie na urlopie wiele nie przeczytałem, jak zwykle w takich sytuacjach bywa, zwiedzacz wygrał z czytaczem. Jak do tego dodać sesję egzaminacyjną, efektem są trzy książki ukończone w dwa tygodnie. No ale teraz ruszam z kopyta.
8. Cena pamięci - Jakub Pawełek, Warbook 2022 (Kindle)
Cena pamięci to zbiór opowiadań będący kontynuacją Ceny milczenia. Autor przeplata w nim opowiadania związane z Wernarem, najemnikiem o miękkim sercu z tekstami dotyczącymi innych bohaterów, których po raz pierwszy przedstawił czytelnikom w poprzednim tomie. Opowiadań w sumie jest siedem, choć właściwie tylko sześć zasługuje na to miano. Ostatnie bowiem stanowi swego rodzaju podsumowanie dotychczasowych wydarzeń, klamrę, która próbuje spiąć je w całość i prolog do kolejnej części. Autorowi bardzo dobrze wychodzi pokazywanie świata, w którym upadają ideały i w którym pozostają jednostki starające się ich trzymać, dające odrobinę światła ponurej rzeczywistości. W efekcie, choć fabuły nadal nie są jakoś szczególnie oryginalne, Cena pamięci przemówiła do mnie o wiele bardziej od poprzedniczki.
9. Czas pomsty - Maciej Liziniewicz, Wydawnictwo Dolnośląskie 2019 (Kindle)
Zabili mu rodzinę i teraz szuka zemsty. Motyw oklepany, jak mało który, ale Liziniewicz sobie z nim całkiem nieźle poradził. Bez błysku wprawdzie, ale lektura pierwszego tomu o Żegocie Nadolskim była wystarczająco przyjemna, żebym chciał sięgnąć po kolejne części. W ogóle cykl został mi kiedyś przez kogoś (ach, ta zawwodna pamięć!) polecony, kiedy zapytałem o ciekawe pozycje z polskiej współczesnej fantastyki - a że w zeszłym roku wyszła trzecia część, zabrałem się za jego lekturę od początku. Autor umieszcza akcję w czasach Rzeczpospolitej szlacheckiej, głównym bohaterem czyniąc wracającego z wojny szlachcica. Zrzuca na protagonistę masę nieszczęść, pozwala mu spotkać nowych kompanów i kolejną miłość. Standardowe do bólu, ale z drugiej strony całkiem przyjemnie mi się tę powieść czytało.
10. Cyrk martwych makabresek - Aneta Jadowska, Zygzaki 2021 (Kindle)
No to teraz pora na Jadowską dla młodszych czytelników. Wprawdzie raz pojawia się w tekście słowo "dupa", ale potencjalni czytelnicy i tak się już nim potrafią sprawnie posługiwać. Tym razem autorka bohaterami czyni parę dziesięciolatków, którzy trafiają do magicznego cyrku swojego dziadka. Dalej dostajemy klasyczną opowieść przygodową dla młodzieży, gdzie dziadek ma kłopoty i tylko dzięki zaradności swoich wnuków udaje mu się je przezwyciężyć. Przy tym wszystkim porażają całkowite bezradność i brak sprawczości dorosłych postaci, zupełnie jakby były figurami wyciętymi z kartonu, a nie bohaterami z krwi i kości. Ja rozumiem, że na pierwszym planie mają być dzieciaki, a starszyzna musi usunąć się w cień, ale niech dorośli zademonstrują chociaż jedną fałdę na mózgu. Nie podoba mi się też sposób kreacji elfów - Jadowską dopada tutaj ta sama przypadłość, co w kreacji złych i strasznych demonów u Dory Wilk (zerkam tutaj w stronę Baala): swoją straszność i tajemniczość całkowicie tracą w kontaktach z bohaterami, przy których stają się starszymi kumplami z podwórka. A może to tylko marudzenie starego zgreda, który wyrósł już z czytania pewnego typu literatury...
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 69%
Marta Kisiel - Małe Licho i babskie sprawki - 56%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 40%
Urszula Chylaszek - Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - 34%
antologia - Ziarno granatu - 21%
Marek Zychla - Bezmiłość - 12%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 11%
Grzegorz Gajek - Bolko - 9%
Marcin Mortka - Martwe jezioro - 2%
8. Cena pamięci - Jakub Pawełek, Warbook 2022 (Kindle)
Cena pamięci to zbiór opowiadań będący kontynuacją Ceny milczenia. Autor przeplata w nim opowiadania związane z Wernarem, najemnikiem o miękkim sercu z tekstami dotyczącymi innych bohaterów, których po raz pierwszy przedstawił czytelnikom w poprzednim tomie. Opowiadań w sumie jest siedem, choć właściwie tylko sześć zasługuje na to miano. Ostatnie bowiem stanowi swego rodzaju podsumowanie dotychczasowych wydarzeń, klamrę, która próbuje spiąć je w całość i prolog do kolejnej części. Autorowi bardzo dobrze wychodzi pokazywanie świata, w którym upadają ideały i w którym pozostają jednostki starające się ich trzymać, dające odrobinę światła ponurej rzeczywistości. W efekcie, choć fabuły nadal nie są jakoś szczególnie oryginalne, Cena pamięci przemówiła do mnie o wiele bardziej od poprzedniczki.
9. Czas pomsty - Maciej Liziniewicz, Wydawnictwo Dolnośląskie 2019 (Kindle)
Zabili mu rodzinę i teraz szuka zemsty. Motyw oklepany, jak mało który, ale Liziniewicz sobie z nim całkiem nieźle poradził. Bez błysku wprawdzie, ale lektura pierwszego tomu o Żegocie Nadolskim była wystarczająco przyjemna, żebym chciał sięgnąć po kolejne części. W ogóle cykl został mi kiedyś przez kogoś (ach, ta zawwodna pamięć!) polecony, kiedy zapytałem o ciekawe pozycje z polskiej współczesnej fantastyki - a że w zeszłym roku wyszła trzecia część, zabrałem się za jego lekturę od początku. Autor umieszcza akcję w czasach Rzeczpospolitej szlacheckiej, głównym bohaterem czyniąc wracającego z wojny szlachcica. Zrzuca na protagonistę masę nieszczęść, pozwala mu spotkać nowych kompanów i kolejną miłość. Standardowe do bólu, ale z drugiej strony całkiem przyjemnie mi się tę powieść czytało.
10. Cyrk martwych makabresek - Aneta Jadowska, Zygzaki 2021 (Kindle)
No to teraz pora na Jadowską dla młodszych czytelników. Wprawdzie raz pojawia się w tekście słowo "dupa", ale potencjalni czytelnicy i tak się już nim potrafią sprawnie posługiwać. Tym razem autorka bohaterami czyni parę dziesięciolatków, którzy trafiają do magicznego cyrku swojego dziadka. Dalej dostajemy klasyczną opowieść przygodową dla młodzieży, gdzie dziadek ma kłopoty i tylko dzięki zaradności swoich wnuków udaje mu się je przezwyciężyć. Przy tym wszystkim porażają całkowite bezradność i brak sprawczości dorosłych postaci, zupełnie jakby były figurami wyciętymi z kartonu, a nie bohaterami z krwi i kości. Ja rozumiem, że na pierwszym planie mają być dzieciaki, a starszyzna musi usunąć się w cień, ale niech dorośli zademonstrują chociaż jedną fałdę na mózgu. Nie podoba mi się też sposób kreacji elfów - Jadowską dopada tutaj ta sama przypadłość, co w kreacji złych i strasznych demonów u Dory Wilk (zerkam tutaj w stronę Baala): swoją straszność i tajemniczość całkowicie tracą w kontaktach z bohaterami, przy których stają się starszymi kumplami z podwórka. A może to tylko marudzenie starego zgreda, który wyrósł już z czytania pewnego typu literatury...
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 69%
Marta Kisiel - Małe Licho i babskie sprawki - 56%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 40%
Urszula Chylaszek - Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - 34%
antologia - Ziarno granatu - 21%
Marek Zychla - Bezmiłość - 12%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 11%
Grzegorz Gajek - Bolko - 9%
Marcin Mortka - Martwe jezioro - 2%
wtorek, 31 stycznia 2023
Przeczytane 2023: Tydzień #4
No i cóż ja mogę, kiedy przygotowania do egzaminów pozostawiły mnie z jedynie jedną przeczytaną książką w tym tygodniu. Trzeba będzie teraz nadrabiać zaległości.
7. Rzeki kuli ziemskiej - Eberhard Czaya, PWN 1987
A tą jedyną lekturą była rzecz przygotowująca mnie do egzaminu z hydrologii regionalnej świata. Po książce o tytule Rzeki kuli ziemskiej spodziewałem się, że będą w niej omówione co ważniejsze rzeki poszczególnych kontynentów, a tu się okazało, że autor miał nieco inny pomysł. Postanowił on bowiem zaprezentować różne zjawiska związane z działalnością rzek, w tym te związane z geomorfologią (co oznacza, że czytałem o tym trzeci raz w przeciągu miesiąca). Do każdego takiego rodziaju działalności autor podaje przykłady cieków, gdzie te wszystkie procesy zachodzą w wyraźny sposób. Lektura jest w miarę lekka i zrozumiała nawet dla osoby niezbyt obeznanej z kwestiami hydrologicznymi. Dla mnie tematyka rzek jest interesująca, tym większą zatem miałem przyjemność z oddania się lekturze.
Paski postępu:
Maciej Liziniewicz - Czas pomsty - 72%
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 66%
Jakub Pawełek - Cena pamięci - 65%
Marta Kisiel - Małe Licho i babskie sprawki - 47%
Aneta Jadowska - Cyrk martwych makabresek - 35%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 29%
Urszula Chylaszek - Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - 25%
Marek Zychla - Bezmiłość - 11%
Grzegorz Gajek - Bolko - 5%
7. Rzeki kuli ziemskiej - Eberhard Czaya, PWN 1987
A tą jedyną lekturą była rzecz przygotowująca mnie do egzaminu z hydrologii regionalnej świata. Po książce o tytule Rzeki kuli ziemskiej spodziewałem się, że będą w niej omówione co ważniejsze rzeki poszczególnych kontynentów, a tu się okazało, że autor miał nieco inny pomysł. Postanowił on bowiem zaprezentować różne zjawiska związane z działalnością rzek, w tym te związane z geomorfologią (co oznacza, że czytałem o tym trzeci raz w przeciągu miesiąca). Do każdego takiego rodziaju działalności autor podaje przykłady cieków, gdzie te wszystkie procesy zachodzą w wyraźny sposób. Lektura jest w miarę lekka i zrozumiała nawet dla osoby niezbyt obeznanej z kwestiami hydrologicznymi. Dla mnie tematyka rzek jest interesująca, tym większą zatem miałem przyjemność z oddania się lekturze.
Paski postępu:
Maciej Liziniewicz - Czas pomsty - 72%
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 66%
Jakub Pawełek - Cena pamięci - 65%
Marta Kisiel - Małe Licho i babskie sprawki - 47%
Aneta Jadowska - Cyrk martwych makabresek - 35%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 29%
Urszula Chylaszek - Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - 25%
Marek Zychla - Bezmiłość - 11%
Grzegorz Gajek - Bolko - 5%
wtorek, 24 stycznia 2023
Przeczytane 2023: Tydzień #3
Kolejny tydzień również upłynął pod znakiem zapoznawania się z literaturą naukową, ale żadnej takiej pozycji nie udało mi się tym razem ukończyć. Poradziłem sobie za to z dwiema powieściami z fantastycznej (lub okołofantastycznej) półki, bo przecież czasem trzeba mózg odciążyć.
5. Wojna braci - Robert Foryś, Skarpa Warszawska 2022 (Kindle) Wojna braci to drugi tom cyklu Słowianie Roberta Forysia, w którym autor opowiada o przedchrześcijańskich polskich ziemiach i rywalizacji o schedę po Siemomyśle, a konkretnie o wojnie, jaka rozpętała się pomiędzy Mieszkiem z jego bratem Lestkiem o panowanie nad Polanami. Autor oczywiście poświęca trochę miejsca na opisy bitew, ale główna jego uwaga skupiona jest na działaniach szpiegowsko-wywiadowczych i intrygach dworskich (choć o dworach w stylu chrześcijańskiej Europy trudno tutaj mówić). Wątek fantastyczny, który już w pierwszej części był jedynie delikatnie zarysowany, tym razwm niemal w ogóle nie istnieje. Problematyczny dla mnie jest ostatni rozdział, który w ogóle nie nawiązuje fabularnie do poprzednich i można by potraktować go jako oddzielne opowiadanie osadzone w tych samych realiach, choć jego bohaterowie znani są już czytelnikowi z poprzedniej części. To jest taka książka, w której widzę potencjał i to, że autor ma ciekawą historię do opowiedzenia, ale brakuje mi w niej czegoś szczególnego, jeśli chodzi o sposób przedstawienia fabuły. Ostatecznie sprawia to, że powieść nie wybija się niestety ponad przeciętność.
6. Jaga - Katarzyna Berenika Miszczuk, W.A.B. 2019
Katarzyna Berenika Miszczuk powraca do Bielin, do których zaprosiła czytelników w cyklu Kwiat paproci. Tym razem napisała prequel, w którym opowiada o początkach Baby Jagi w roli bielińskiej szeptuchy. Na pewno wyczuwa się, że pisanie o tych bohaterach sprawia autorce radość. Są oni żywi, mają swoje charaktery i da się ich polubić. Oczywiście Jaga jako nowa mądra wiejska baba nie ma życia usłanego różami, bo dopiero musi się wkupić w łaski autochtonów, a do tego komuś bardzo się nie podoba, że przybyła do wsi. Jak poprzednio, tak i tym razem na arenę wkraczają słowiańskcy bogowie, a właściwie jeden z nich (bo, jak może nie pamiętacie, akcja powieści toczy się w miarę współcześnie na terenie pogańskiego Królestwa Polskiego), do tego dochodzi spory wycinek potworów z bestiariusza Słowiańszczyzny. Brakuje mi jednak w tej książce jakiejś oryginalności - o ile autorka w ogóle nie naprowadza czytelnika na trop tego, kto stoi za nieprzyjemnymi wydarzeniami, o tyle w innych aspektach raczej nie potrafi zaskoczyć. Do tego w ogóle nie czuć, żeakcja Jagi toczy się kilkadziesiąt lat przed wydarzeniami z Kwiatu Paproci. Wszyscy zachowują się w taki sam sposób, a i różnica technologiczna jest w ogóle nie wyczuwalna. Mogło być lepiej, ale po kolejny tom i tak sięgnę.
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 64%
Maciej Liziniewicz - Czas pomsty - 61%
Jakub Pawełek - Cena pamięci - 53%
Marta Kisiel - Małe Licho i babskie sprawki - 40%
Aneta Jadowska - Cyrk martwych makabresek - 29%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 24%
Urszula Chylaszek - Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - 23%
Marek Zychla - Bezmiłość - 9%
Grzegorz Gajek - Bolko - 5%
5. Wojna braci - Robert Foryś, Skarpa Warszawska 2022 (Kindle) Wojna braci to drugi tom cyklu Słowianie Roberta Forysia, w którym autor opowiada o przedchrześcijańskich polskich ziemiach i rywalizacji o schedę po Siemomyśle, a konkretnie o wojnie, jaka rozpętała się pomiędzy Mieszkiem z jego bratem Lestkiem o panowanie nad Polanami. Autor oczywiście poświęca trochę miejsca na opisy bitew, ale główna jego uwaga skupiona jest na działaniach szpiegowsko-wywiadowczych i intrygach dworskich (choć o dworach w stylu chrześcijańskiej Europy trudno tutaj mówić). Wątek fantastyczny, który już w pierwszej części był jedynie delikatnie zarysowany, tym razwm niemal w ogóle nie istnieje. Problematyczny dla mnie jest ostatni rozdział, który w ogóle nie nawiązuje fabularnie do poprzednich i można by potraktować go jako oddzielne opowiadanie osadzone w tych samych realiach, choć jego bohaterowie znani są już czytelnikowi z poprzedniej części. To jest taka książka, w której widzę potencjał i to, że autor ma ciekawą historię do opowiedzenia, ale brakuje mi w niej czegoś szczególnego, jeśli chodzi o sposób przedstawienia fabuły. Ostatecznie sprawia to, że powieść nie wybija się niestety ponad przeciętność.
6. Jaga - Katarzyna Berenika Miszczuk, W.A.B. 2019
Katarzyna Berenika Miszczuk powraca do Bielin, do których zaprosiła czytelników w cyklu Kwiat paproci. Tym razem napisała prequel, w którym opowiada o początkach Baby Jagi w roli bielińskiej szeptuchy. Na pewno wyczuwa się, że pisanie o tych bohaterach sprawia autorce radość. Są oni żywi, mają swoje charaktery i da się ich polubić. Oczywiście Jaga jako nowa mądra wiejska baba nie ma życia usłanego różami, bo dopiero musi się wkupić w łaski autochtonów, a do tego komuś bardzo się nie podoba, że przybyła do wsi. Jak poprzednio, tak i tym razem na arenę wkraczają słowiańskcy bogowie, a właściwie jeden z nich (bo, jak może nie pamiętacie, akcja powieści toczy się w miarę współcześnie na terenie pogańskiego Królestwa Polskiego), do tego dochodzi spory wycinek potworów z bestiariusza Słowiańszczyzny. Brakuje mi jednak w tej książce jakiejś oryginalności - o ile autorka w ogóle nie naprowadza czytelnika na trop tego, kto stoi za nieprzyjemnymi wydarzeniami, o tyle w innych aspektach raczej nie potrafi zaskoczyć. Do tego w ogóle nie czuć, żeakcja Jagi toczy się kilkadziesiąt lat przed wydarzeniami z Kwiatu Paproci. Wszyscy zachowują się w taki sam sposób, a i różnica technologiczna jest w ogóle nie wyczuwalna. Mogło być lepiej, ale po kolejny tom i tak sięgnę.
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 64%
Maciej Liziniewicz - Czas pomsty - 61%
Jakub Pawełek - Cena pamięci - 53%
Marta Kisiel - Małe Licho i babskie sprawki - 40%
Aneta Jadowska - Cyrk martwych makabresek - 29%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 24%
Urszula Chylaszek - Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - 23%
Marek Zychla - Bezmiłość - 9%
Grzegorz Gajek - Bolko - 5%
sobota, 14 stycznia 2023
Przeczytane 2023: Tydzień #2
W tym tygodniu większość mojego czasu pochłonęły przygotowania do egzaminu z geomorfologii, więc z czytaniem było tak sobie, ale mimo braku postępów w lekturze większości rozgrzebanych książek, dwie pozycje udało mi się ukończyć (w tym jedną naukową).
3. Arena Dłużników #2 - Michał Gołkowski, Fabryka Słów 2022 (Kindle)
Pierwsza fantastyka w tym roku. Drugi tom Areny Dłużników i zarazem piąty Komornika to pozycja taka sobie, cierpiąca na typowy syndrom środkowego tomu. Pionki zostały ustawione na planszy i teraz trzeba je przeprowadzić do, chciałboby się powiedzieć finału, ale ostatnio Fabryka Słów zapowiedziała dwa kolejne tomy, więc napiszę, że do kolejnej środkowej części cyklu. Mimo że jest to literatura akcji, mam wrażenie, że niewiele się na kartach tej powieści dzieje. Większość akcji toczy się na tytułowej Arenie Dłużników, którą jest budynek dawnego Koloseum, a nasz bohater, będący niegdyś komornikiem, przyjmuje rolę gladiatora. Bije się, poznaje nowych-starych znajomych i próbuje przetrwać, przy okazji podejmując wyzwania, mające zakłócić porządek w otaczającym go świecie. Lekka lektura, nawet wciągająca, ale brakuje mi tu jakichś większych smaczków fabularnych.
4. Klimat Polski w drugiej połowie XX wieku - Alojzy Woś, Wydawnictwo UAM 2010
Alojzy Woś jest chyba ulubionym meteorologiem profesorów z mojego instytutu, bo to już kolejna jego praca polecana jako lektura. Jak sam tytuł książki wskazuje, dotyczy ona klimatu Polski w latach 1951-2000. Autor opisuje przebieg poszczególnych elementów pogody na terenie Polski, wyjaśnia, jakie czynniki mają wpływ na tworzenie się takich, a nie innych warunków klimatycznych, po czym przechodzi do próby regionalizacji klimatycznej Polski. Przez długi czas odnosiłem wrażenie, że podręcznik jest przystępnie napisany - widać, że autorowi zależało na tym, żeby być zrozumianym nawet przez kogoś, kto nie jest wirtuozem klimatologii. Dodatkowo tekst jest mocno wzbogacony tabelami zbierającymi dane liczbowe dotyczące warunków klimatycznych w Polsce. A potem przyszedł rozdział o regionalizacji, który opisuje to, co zostało przedstawione w tabelach - dla każdego regionu autor przedstawia, jakie wartości osiągają poszczególne elementy pogody w wieloleciu, ile trwają klimatyczne pory roku, i jak długo występują różne typy pogody. Rzecz nie do zapamiętania, a podobne wrażenia miałem już przy Klimatach kuli ziemskiej Danuty Martyn. Może to po prostu taka przypadłość literatury klimatologicznej, że trzeba w niej podawać ciągi danych liczbowych. Na deser autor postanowił zabrać głos w sprawie zmian klimatu. Jego zdanie w kwestii wpływu czynnika antropogenicznego na te zmiany nie pokrywa się z tym, co się teraz mówi. Zastanawiam się więc, czy jest to kwestia tego, że podręczik ten liczy już kilkanaście lat, czy też faktycznie ta wiedza, która funkcjonuje wśród popularyzatorów nauki i aktywistów, nie do końca pokrywa się ze stanem faktycznym.
Paski postępu:
Katarzyna Berenika Miszczuk - Jaga - 77%
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 63%
Robert Foryś - Wojna braci - 59%
Maciej Liziniewicz - Czas pomsty - 51%
Jakub Pawełek - Cena pamięci - 44%
Marta Kisiel - Małe Licho i babskie sprawki - 34%
Aneta Jadowska - Cyrk martwych makabresek - 27%
Urszula Chylaszek - Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - 20%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 16%
Marek Zychla - Bezmiłość - 6%
Grzegorz Gajek - Bolko - 4%
Pierwsza fantastyka w tym roku. Drugi tom Areny Dłużników i zarazem piąty Komornika to pozycja taka sobie, cierpiąca na typowy syndrom środkowego tomu. Pionki zostały ustawione na planszy i teraz trzeba je przeprowadzić do, chciałboby się powiedzieć finału, ale ostatnio Fabryka Słów zapowiedziała dwa kolejne tomy, więc napiszę, że do kolejnej środkowej części cyklu. Mimo że jest to literatura akcji, mam wrażenie, że niewiele się na kartach tej powieści dzieje. Większość akcji toczy się na tytułowej Arenie Dłużników, którą jest budynek dawnego Koloseum, a nasz bohater, będący niegdyś komornikiem, przyjmuje rolę gladiatora. Bije się, poznaje nowych-starych znajomych i próbuje przetrwać, przy okazji podejmując wyzwania, mające zakłócić porządek w otaczającym go świecie. Lekka lektura, nawet wciągająca, ale brakuje mi tu jakichś większych smaczków fabularnych.
4. Klimat Polski w drugiej połowie XX wieku - Alojzy Woś, Wydawnictwo UAM 2010
Alojzy Woś jest chyba ulubionym meteorologiem profesorów z mojego instytutu, bo to już kolejna jego praca polecana jako lektura. Jak sam tytuł książki wskazuje, dotyczy ona klimatu Polski w latach 1951-2000. Autor opisuje przebieg poszczególnych elementów pogody na terenie Polski, wyjaśnia, jakie czynniki mają wpływ na tworzenie się takich, a nie innych warunków klimatycznych, po czym przechodzi do próby regionalizacji klimatycznej Polski. Przez długi czas odnosiłem wrażenie, że podręcznik jest przystępnie napisany - widać, że autorowi zależało na tym, żeby być zrozumianym nawet przez kogoś, kto nie jest wirtuozem klimatologii. Dodatkowo tekst jest mocno wzbogacony tabelami zbierającymi dane liczbowe dotyczące warunków klimatycznych w Polsce. A potem przyszedł rozdział o regionalizacji, który opisuje to, co zostało przedstawione w tabelach - dla każdego regionu autor przedstawia, jakie wartości osiągają poszczególne elementy pogody w wieloleciu, ile trwają klimatyczne pory roku, i jak długo występują różne typy pogody. Rzecz nie do zapamiętania, a podobne wrażenia miałem już przy Klimatach kuli ziemskiej Danuty Martyn. Może to po prostu taka przypadłość literatury klimatologicznej, że trzeba w niej podawać ciągi danych liczbowych. Na deser autor postanowił zabrać głos w sprawie zmian klimatu. Jego zdanie w kwestii wpływu czynnika antropogenicznego na te zmiany nie pokrywa się z tym, co się teraz mówi. Zastanawiam się więc, czy jest to kwestia tego, że podręczik ten liczy już kilkanaście lat, czy też faktycznie ta wiedza, która funkcjonuje wśród popularyzatorów nauki i aktywistów, nie do końca pokrywa się ze stanem faktycznym.
Paski postępu:
Katarzyna Berenika Miszczuk - Jaga - 77%
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 63%
Robert Foryś - Wojna braci - 59%
Maciej Liziniewicz - Czas pomsty - 51%
Jakub Pawełek - Cena pamięci - 44%
Marta Kisiel - Małe Licho i babskie sprawki - 34%
Aneta Jadowska - Cyrk martwych makabresek - 27%
Urszula Chylaszek - Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - 20%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 16%
Marek Zychla - Bezmiłość - 6%
Grzegorz Gajek - Bolko - 4%
poniedziałek, 9 stycznia 2023
Przeczytane 2023: Tydzień #1
No to siup w ten nowy rok. Pierwszy tydzień upłynął pod znakiem nauki i przygotowań do kolejnych egzaminów, więc fantastyczną beletrystykę tylko delikatnie skubnąłem. Powoli dojrzewam jednak do tego, żeby wykańczać rozpoczęte ksiązki, ale jak znam życie, na każdą ukończoną przypadną dwie zaczęte. Trzymajcie kciuki i za czytanie, i za egzaminy.
1. Geografia wezbrań i powodzi rzecznych - Adam Bartnik, Paweł Jokiel, Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego 2012
Lektura na hydrologię regionalną świata. Autorzy omawiają przyczyny wysokich stanów wód w rzekach, podają definicje, kiedy mówimy o takim stanie, a także wyjaśniają wskaźniki, którymi się posługują i aparat statystyczny służący do ich wyznaczania. W poszczególnych rozdziałach przedstawione są rzeki wszystkich kontynentów, badane są reżimy rzeczne i podawane przypadki wezbrań wraz z konkretnymi wartościami liczbowymi dotyczacymi ilości przepływającej wody. Dla rozluźnienia czytelnika tytuły rozdziałów mają mało naukowy charakter, często też komentarze do opisywanych zjawisk i zdarzeń odbiegają formą od standardowego tekstu naukowego, ale wpływa to pozytywnie na odbiór lektury, a przy tym niczego nie ujmuje wartości merytorycznej tego opracowania.
2. Geomorfologia - Piotr Migoń, PWN 2012
Egzamin z geomorfologii już w najbliższym tygodniu, trzeba było więc sięgnąć po kolejne opracowanie dotyczące form terenu, ich genezy, czynników, które wpływają na ich powstawanie i rozwój i wszystkiego tego, co wyjaśnia, dlaczego w jednym miejscu mamy pod górkę, a w innym widzimy dziurę w ziemi. Podręcznik ten jest zdecydowanie szczuplejszy od klasyki, jaką jest pozycja napisana wieki temu przez Mieczysława Klimaszewskiego, ale zawiera z grubsza te same informacje, choć podane może w mniej szczegółowej, ale za to nieco bardziej przyswajalnej formie. Wiele informacji opublikowanych w latach 70. ubiegłego stulecia zostało przez profesora Migonia zaktualizowanych, nadal jednak w geomorfologii pozostają takie obszary, gdzie nie do końca można wyjaśnić, co się na danym terenie wydarzyło. Ciekawe, jak będą wyglądały podręczniki do tego przedmiotu za kolejne 50 lat.
Paski postępu:
Michał Gołkowski - Arena Dłużników #2 - 78%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Jaga - 75%
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 60%
Robert Foryś - Wojna braci - 52%
Maciej Liziniewicz - Czas pomsty - 51%
Jakub Pawełek - Cena pamięci - 44%
Marta Kisiel - Małe Licho i babskie sprawki - 30%
Aneta Jadowska - Cyrk martwych makabresek - 27%
Urszula Chylaszek - Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - 20%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 7%
Marek Zychla - Bezmiłość - 5%
Grzegorz Gajek - Bolko - 4%
1. Geografia wezbrań i powodzi rzecznych - Adam Bartnik, Paweł Jokiel, Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego 2012
Lektura na hydrologię regionalną świata. Autorzy omawiają przyczyny wysokich stanów wód w rzekach, podają definicje, kiedy mówimy o takim stanie, a także wyjaśniają wskaźniki, którymi się posługują i aparat statystyczny służący do ich wyznaczania. W poszczególnych rozdziałach przedstawione są rzeki wszystkich kontynentów, badane są reżimy rzeczne i podawane przypadki wezbrań wraz z konkretnymi wartościami liczbowymi dotyczacymi ilości przepływającej wody. Dla rozluźnienia czytelnika tytuły rozdziałów mają mało naukowy charakter, często też komentarze do opisywanych zjawisk i zdarzeń odbiegają formą od standardowego tekstu naukowego, ale wpływa to pozytywnie na odbiór lektury, a przy tym niczego nie ujmuje wartości merytorycznej tego opracowania.
2. Geomorfologia - Piotr Migoń, PWN 2012
Egzamin z geomorfologii już w najbliższym tygodniu, trzeba było więc sięgnąć po kolejne opracowanie dotyczące form terenu, ich genezy, czynników, które wpływają na ich powstawanie i rozwój i wszystkiego tego, co wyjaśnia, dlaczego w jednym miejscu mamy pod górkę, a w innym widzimy dziurę w ziemi. Podręcznik ten jest zdecydowanie szczuplejszy od klasyki, jaką jest pozycja napisana wieki temu przez Mieczysława Klimaszewskiego, ale zawiera z grubsza te same informacje, choć podane może w mniej szczegółowej, ale za to nieco bardziej przyswajalnej formie. Wiele informacji opublikowanych w latach 70. ubiegłego stulecia zostało przez profesora Migonia zaktualizowanych, nadal jednak w geomorfologii pozostają takie obszary, gdzie nie do końca można wyjaśnić, co się na danym terenie wydarzyło. Ciekawe, jak będą wyglądały podręczniki do tego przedmiotu za kolejne 50 lat.
Paski postępu:
Michał Gołkowski - Arena Dłużników #2 - 78%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Jaga - 75%
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 60%
Robert Foryś - Wojna braci - 52%
Maciej Liziniewicz - Czas pomsty - 51%
Jakub Pawełek - Cena pamięci - 44%
Marta Kisiel - Małe Licho i babskie sprawki - 30%
Aneta Jadowska - Cyrk martwych makabresek - 27%
Urszula Chylaszek - Kanska. Miłość na Wyspach Owczych - 20%
antologia - Wszystkie kręgi piekła - 7%
Marek Zychla - Bezmiłość - 5%
Grzegorz Gajek - Bolko - 4%
Subskrybuj:
Posty (Atom)