Tydzień temu byczyliśmy się z Żoną w spa, więc były inne rzeczy do roboty niż wrzucanie notki na bloga. Teraz więc pora na pdwójną porcję literatury: pięć przeczytanych książek - jedna na studia, trzy fantastyczne i jeden reportaż. Całkiem dobry wynik.
17. Bazyl i Licho - Marta Kisiel, Mięta 2022
Po raz kolejny sięgnąłem po twórczość Marty Kisiel przeznaczoną dla młodszego czytelnika. Tym razem w moje ręce trafiłzbiór opowiadań, w których główne role naprzemiennie odgrywają Licho, czyli anioł stóż, i Bazyl, czyli kozokształtny czort. Poszczególne opowiadania są mało skomplikowane fabularnie i służą przede wszystkim przeglądowi słowiańskiego bestiariusza, będąc jednocześnie przyjemną i lekką lekturą. Mam wrażenie, że autorka grupą docelową zbioru uczyniła czytelników jeszcze młodszych niż ci, do których skierowany jest cykl Małe Licho.
18. Demografia - Jerzy Zdzisław Holzer, PWE 1980
Nauka powraca i tym razem nie jest ona tak pasjonująca jak opisywany przeze mnie niedawno podręcznik do hydrologii ogólnej. Tytuł książki mówi wszystko - jest to podręcznik do demografii, w którym autor opisuje, jak należy przeprowadzać badania demograficzne, w jaki sposób wyliczać intereujące nas współczynniki, sporo miejsca poświęca też spisom ludności z czasów PRL-u. W ogóle w całym podręczniku widać zachwyt autora Polską Ludową i zwiększaniem się zasięgu działania socjalizmu od końca I wojny światowej. Prawdę mówiąc, nie mam pojęcia, na ile informacje zawarte w tej książce są aktualne również dzisiaj (dominujące trendy i wartości liczbowe dotyczące Polski na pewno drastycznie się zmieniły), wydaje się jednak, że sposoby liczenia różnych rzeczy istotnych dla demografów pozostają bez zmian. Chyba jednak lepiej by było, gybym sięgnął po nową, kapitalistyczną wersję tego podręcznika.
19. Ziarno granatu - antologia, Agora 2022 (Kindle)
Antologia o kobietach pisana przez kobiety. Wydawnictwo Agora zaproponowao grupie pisarek zainteresowanie się mitami greckimi i ponowne opowiedzenie ich, ale tym razem dając prawo głosu żeńskim bohaterkom antycznych opowieści. Efekt wyszedł bardzo ciekawy, widoczne jest przede wszystkim różne podejście autorek do tematu. Niektóre z nich po prostu opowiadają znaną historię, przyjmując jedynie punkt widzenia kobiecej bohaterki, inne natomiast pokazują, że historia powszechnie znana jest tą wykreowaną przez mężczyzn i zarazem deprecjonującą rolę kobiet w wydarzeniach (lub też zwyczajnie przedstawiająca je w złym świetle). Najbardziej w mój gust trafiła Rapsodia na temat Joanny Rudniańskiej opowiadająca o Jokaście i jej związku z Edypem. Autorka snuje tam aż trzy opowieści o wybranej przez siebie bohaterce, za każdym razem stawiając ją na pierwszym planie i po trzykroć pokazując, jak doszło do nawiązania relacji intymnej z jej synem. Dobre to i mocne, choć przyznam, że nie do końca rozumiem, z czego wynika chęć pokazania trzech różnych wersji historii. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo wszystkie są bardzo wciągające.
20. Strażnik - Paulina Hendel, We Need YA 2019 (Kindle)
Wprawdzie nie dokończyłem jeszcze czytania cyklu Żniwiarz, ale postanowiłem zacząć inna serię Pauliny Hendel, a mianowicie Zapomnianą Księgę - w zeszłym roku ukazała się jej piąta część, więc z myślą o nominacjach do nagród Zajdla i Żuławskiego potanowiłem się z owym cyklem zapoznać, zaczynając od początku. Po pierwsze, autorka stosuje manewr, za którym nie przepadam, a mianowicie obarcza protagonistę amnezją. Pierwotnie poznajemy go jako licealistę na wycieczce szkolnej, a nastepnie widzimy go siedem lat później, jako dorosłego mężczyznę w postapokaliptycznym świecie. Po drugie, Hendel tworzy całkiem ciekawy świat, choć z jego opisem początkowo ogranicza się raczej do skali mikro - samotna wioska i jej okolice. Dopiero pod koniec pokazuje nieco więcej z tego, co ocalało. Jeśli chodzi o bohaterów drugiego planu, to mam wrażenie, że zachowują się oni często zbyt infantylnie (zwłaszcza bohaterki), przy czym mam cały czas na uwadze, że do ręki wziąłem literaturę typu young adult, a ta zwykle jest pisana w specyfczny sposób. W każdym razie, zbyt wiele brudu i brutalności tu nie uświadczymy, co wynika z założonego przez autorkę rodzaju odbiorcy. Fabuła broni się całkiem nieźle - jest walka o przetrwanie, pojawia się quest, jest miejsce na potencjalny romans - niby wszystko opowiedziane już w różnych formach setki razy, ale Paulinie Hendel udaje się wszystko ze sobą sprawnie poskładać. I tak jest aż do zakończenie, które sprawiło, że poczułem się mocno oszukany. Mam nadzieję, że w dalszych częściach autorka skutecznie wytłumaczy się z podjętej fabularnej decyzji.
21. Podhale. Wszystko na sprzedaż - Aleksander Gurgul, Wydawnictwo Czarne 2022 (Kindle)
I jeszcze raz tytuł mówi wszystko. Aleksander Gurgul napisał reportaż o góralach. Tych z Zakopanego i okolic. Skupił się na bolączkach tej społeczności i nieprawidłowościach, do jakich dochodzi w regionie, przez co pokazuje mieszkańców Tatr i Podhala w bardzo niekorzstnym świetle. No bo tak: pisze o samowolach budowlanych, przemocy domowej, problemach z komunikacją publiczną, wycince lasów tatrzańskich, ogrzewaniu domów śmieciami i o tym, że wszystie pomysły naprawy istniejących patologii były torpedowane przez ludzi, którzy mają interes w tym, żeby nic się nie zmieniało - czy to mieszkańców, czy inwestorów z zewnątrz. Obrywa się też przyjezdnym, którzy masowo zalewają Zakopane. A potem książka nagle się kończy. Brakuje mi tu jakiejś konkluzji, tak jakby wydawca zebrał artykuły z gazet, zlepił je w książkę i wypuścił na rynek. A trzeba autorowi oddać, że wykonał kawał dobrej dziennikarsiej roboty, popierając swoje stwierdzenia obszerną bibliografią.
Paski postępu:
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 70%
Grzegorz Gajek - Bolko - 39%
Aneta Jadowska - Szczwane sztuczki - 33%
Katarzyna Berenika Miszczuk - Gniewa - 31%
Magdalena Żelazowska - Americana. To, co najlepsze w USA - 26%
Marek Zychla - Bezmiłość - 24%
Feliks W. Kres - Tarcza Szerni - 19%
Maciej Liziniewicz - Mroczny zew - 16%
Jakub Nowak - To przez ten wiatr - 13%
antologia - Inne nieba - 9%
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz