Poprawa, jeśli chodzi o liczbę przeczytanych książek w tym tygodniu była niewielka, bo udało mi się skończyć tylko dwie lektury, które miałem na ukończeniu już tydzień temu. Natomiast intensywnie posuwam się do przodu z innymi utworami, zwłaszcza z Popielem Witolda Jabłońskiego i Dziećmi Burzy Magdaleny Świerczek-Gryboś - jest wielce prawdopodobne, że o ile niebo nie zwali mi się na głowę, będę mógł w następnej notce coś o nich napisać.
56. Umieranie to parszywa robota - antologia, Fantazmaty 2019 (Kindle)
Kolejna darmowa antologia od Fantazmatów zawiera opowiadania dotyczące śmierci. Ich autorzy są raczej mało znani - z publikujących tu nazwisk kojarzę tylko Agnieszkę Fulińską, Grzegorza Gajka, Michała Renca (którego poznałem osobiście wiele lat temu, o ile nie jest to zbieżność nazwisk) i Krzysztofa Matkowskiego (a tego głównie z tego, że trzy jego opowiadania, w tym znajdujące się w tej antologii Słowa, których nie powiem Łucji są nominowane w tym roku do Nagrody Zajdla). Pozostali, nawet jeśli miałem już jakiś kontakt z ich twórczością, nie zapadli mi w pamięć. Oczywiście nie oznacza to, że opublikowane tu opowiadania są słabe. Wręcz przeciwnie - czytało mi się je dobrze, prezentowały ciekawe i różnorodne podejścia do tematu śmierci i stanowiły przyjemną lekturę. A ponieważ antologie Fantazmatów są jednym z niewielu miejsc, gdzie można przeczytać fantastyczne opowiadania (właściwie oprócz Nowej Fantastyki, która ma ograniczenia objętościowe, i sporadycznych wydawnictw od Sine Qua Non nic innego mi nie przychodzi do głowy), warto sięgnąć po tę pozycję. Raz: stoi ona na wysokim poziomie; dwa: jest dostępna za darmo; trzy: jest to okazja do poznania kilku ciekawych nazwisk, których twórczość można w przyszłości śledzić.
57. Kotolotki - Ursula K. LeGuin, Prószyński i S-ka 2020
Najpierw zastrzeżenie: dlaczego, do diaska, okładka ma inną szatę graficzną niż omnibusowe wydania twórczości LeGuin?! Na półce mi się teraz nie komponuje! Rozumiem, że okładkowa ilustracja jest inna niż te omnibusowe, ale grzbiet chociaż mógłby być taki sam. Wyżaliłem się, więc ad rem... Jest to książka, którą czytałem dzieciom przed snem, a one codziennie domagały się kolejnego rozdziału, co dowodzi, że jako literatura dziecięca Kotolotki sprawdzają się bardzo dobrze. Jeśli chodzi o zawartość, to mamy tam zebrane cztery opowiadania o tytułowych kotolotkach, czyli rodzeństwie kotów obdarzonych skrzydłami. Są to opowieści o dorastaniu, poszukiwaniu własnego miejsca w świecie i swojego ja. Mnie urzekły, potomstwo również było zachwycone. Po prostu warto.
Paski postępu:
Andrej Bán - Słoń na Zemplinie - 76%
Witold Jabłoński - Popiel - 71%
Antoni Ferdynand Ossendowski - Gasnące ognie - 69%
Magdalena Świerczek-Gryboś - Dzieci Burzy - 68%
Paweł Smoleński - Wnuki Jozuego - 65%
Michał Gołkowski - Sybirpunk vol. 1 - 65%
Aneta Jadowska - Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne - 64%
Jerzy Żuławski - Na Srebrnym Globie - 61%
Robert A. Heinlein - Drzwi do lata - 59%
Violetta Wiernicka - Sekrety rosyjskich kolei - 56%
Karol Darwin - Podróż na okręcie Beagle - 54%
Łukasz Radecki - Odium - 53%
antologia - nanoFantazje 1.0 - 53%
Adam Przechrzta - Demony zemsty. Beria - 52%
Paulina Hendel - Żniwiarz. Droga dusz - 49%
Robin Hobb - Uczeń skrytobójcy - 46%
Steven Erikson - Przypływy nocy - 45%
Paweł Majka, Radosław Rusak - Czerwone żniwa. Uderzenie wyprzedzające - 45%
Dave Hutchinson - Europa o północy - 42%
Olga Gitkiewicz - Nie zdążę - 41%
Arkady Paweł Fiedler - Pod prąd - 39%
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz