Jak krew z nosa. Tyle mam do powiedzenia.
17. Inkszy welt - antologia, Śląski Klub Fantastyki 2020 (Kindle)
Bierzcie i czytajcie, bo nie dość, że bardzo dobre, to jeszcze za darmo. Inkszy welt to przygotowana w roku 2020 coroczna antologia Sekcji Literackiej Śląskiego Klubu Fantastyki. Tym razem w środku znajdziemy sześć bardzo dobrych opowiadań, próbujących pokazać duszę Górnego Śląska, a obraz, jaki się oczom czytelnika ukazuje jest taki, że Śląsk stoi kopalniami i utopcami, a ze schematu wyłamuje się jedynie Marta Magdalena Łasik opowiadaniem Głos, którego fabułę snuje wokół gliwickiej radiostacji. Marketingowym koniem pociągowym antologii jest Michał Cholewa z kopalnianym kryminałem Casus belli będącym w moim odczuciu najlepszym tekstem w zbiorze. Brakuje mi tu natomiast opowiadania Anny Kańtoch, czyli drugiej obok Miśka twarzy kojarzonej z literacką twórczością ŚKF-u. Nie zmienia to oczywiście faktu, że wszystkie teksty stoją na wysokim poziomie, więc nie pozostaje nic, jak tylko zabierać się za lekturę, jeśli ktoś jeszcze na tę antologię nie trafił.
Paski postępu:
Agnieszka Stelmaszyk - Mazurscy w podróży. Porwanie Prozerpiny - 75%
Konrad Możdżeń - Chodź ze mną - 40%
antologia - Świętologia - 32%
Wit Szostak - Cudze słowa - 24%
Jerzy Broszkiewicz - Wielka, większa i największa - 4%
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz