No tak... Obiecuję sobie, że podokańczam to, co mam porozgrzebywane, ale przecież stos wstydu się tak kusząco piętrzył koło łóżka, że przy dwóch skończonych książkach (i trzeciej naukowej, ale tych nie uwzględniam w tym rozrachunku) zacząłem kolejne pięć. Ale ja je wszystki kiedyś skończę. Naprawdę. Obiecuję.
78. Mroźny szlak - Marcin Mortka, SQN 2022
Z Madsem Voortenem, bohaterem Mroźnego szlaku, miałem okazję spotkać się, kiedy Marcin Mortka publikował jeszcze w Fabryce Słów. Skłamałbym, gdybym stwierdził, że jakoś mnie opowiadające o nim powieści urzekły, bo było wprost przeciwnie - lekturę kończyłem rozczarowany. Ponieważ wiele lat upłynęło od kiedy ukazała się ostatnia z dwóch książek poświęconych temu bohaterowi, a autor ostatnimi czasy bardziej mnie zaciekawia niż męczy, postanowiłem dać szanse cyklowi, który w wydawnictwie SQN nosi ładny tytuł Straceńcy Madsa Voortena. Ponieważ, jak już wspomniałem, mój kontakt z Martwym Jeziorem i Drugą burzą miał miejsce ponad dziesięć lat temu, wiele wątków zdążyło już wywietrzeć z mojej pamięci d otego stopnia, że nie byłem w stanie stwierdzić, czy teraz czytałem kontynuację, czy prequel opisywanych w tych powieściach wydarzeń (na szczęście z pomocą pospieszył serwis Lubimy czytać, który ładnie uporządkował wszystkie cztery tomy). W każdym razie wrażenia miałem dużo lepsze niż kiedyś, co może oznaczać, że albo Mortka się rozwinął jako pisarz (to w zasadzie jest pewne, w końcu dużo czasu upłynęło), albo mój gust czytelniczy nieco się zmienił. Dostałem do ręki całkiem ciekawą awanturniczą powieść fantasy, z wyrazistym bohaterem, który ma dobrze zarysowane cele, a dotego otoczony jest przez gromadę równie ciekawych postaci. Autor bardzo umiejętnie miesza ze sobą mroczną stronę świata przedstawionego z humorem zwykłego życia (o ile można w przypadku takiej zbieraniny mówić o zwyczajnym życiu) i udaje mu się przy tym uniknąć niezamierzonej groteski. Na pewno zostałem zachęcony do przypomnienia sobie, co też wydarzyło się w dwóch poprzednich tomach, jak i do sięgnięcia po kolejną część cyklu.
79. Ciekawe czasy - Terry Pratchett, Prószyński i S-ka 2003 (Kindle)
Pratchett, Świat Dysku, Rincewind. I wszystko powinno być już jasne. Wspominałem już kiedyś, że Rincewind nie jest moim ulubionym bohaterem Świata Dysku, co więcej jest jedyną postacią z tego uniwersum, która mnie irytuje, jak tylko pojawia się na kartach kolejnych powieści. Ciekawe czasy, które są siedemnastym tomem cyklu, pokazują, że Pratchettowi chyba udało się okiełznać swojego bohatera. Oczywiście nadal jest on ciapowatym nieudacznikiem, który nieustannie wplątuje się w kłopoty i przypadkowo zostaje bohaterem ratującym dzień, ale tym razem wygląda na to, jakby wszystko było na swoim miejscu. Tym razem autor pokazuje w kryzwym zwierciadle Chiny z lekką domieszką innych dalekowschodnich nacji i tamtejszy sposób myślenia. Nawiązań tu dużo, jak to u Pratchetta, humor też na odpowiednim poziomie - w efekcie przyjemnie się to czytało.
80. Geografia gleb - Renata Bednarek, Zbigniew Prusinkiewicz, PWN 1999
No i znów robi się naukowo. W Geografii gleb autorzy zajmują się rozmieszczeniem gleb na kuli ziemskiej, patrzą na nie zarówno w ujęciu globalnym, jak i kontynentalnym, poświęcają też uwagę konkretnie Polsce. Oprócz samego opisu, gdzie jakie gleby występują, opisany też został proces powstawania różnych rodzajów gleb (gdybym tylko przeczytał to przed egzaminem, łatwiej byłoby mi się do niego przygotować). Jak zwykle nie zamierzam oceniać wartości merytorycznej podręcznika, bo brakuje mi do tego kompetencji, a autorzy naturalnie znają się na poruszanym temacie znacznie lepiej ode mnie, ale zabrakło mi w nim dwóch map. W rozdziale poświęconym glebom poszczególnych kontynentów pominięte zostały mapy Azji i Ameryki Północnej, co przy obecności map pozostałych kontynentów stwarza wrażenie braku konsekwencji. Poza tym mankamentem podręcznik został napisany językiem zrozumiałym, bez wdawania się w jakieś bardzo skomplikowane szczegóły, wzbogacono go także o mapy, ryciny i tabele. Gleboznawstwo nie jest mojąulubioną dziedziną geografii, ale udało mi się przebić przez ten podręcznik bez większego bólu.
Paski postępu:
Magdalena Wolińska-Riedi - Kobieta w Watykanie - 70%
antologia - 24/02/2022 - 64%
Ola Synowiec, Arkadiusz Winiatorski - Na poboczu Ameryk - 59%
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 56%
Radek Rak - Agla. Alef - 53%
Ewelina Stefańska - Więcej niż zło - 50%
Aneta Jadowska - Afera na tuzin rysiów - 45%
Feliks W. Kres - Porzucone królestwo - 38%
Marcin Majchrzak - Cisza - 36%
Philip K. Dick - Krótki, szczęśliwy żywot brązowego oksforda - 21%
Marcin Mortka - Utracona godzina - 19%
Andrzej Wardziak - Słoneczny - 14%
Agnieszka Kwiatkowska - Drugi peron - 8%
Robert Silverberg - Umierając, żyjemy - 6%
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz