I znów tylko dwie książki, choć z kilkoma innymi posunąłem się całkiem przyzwoicie do przodu. Nadal liczę że uda mi się wszystko do końca roku ukończyć, więc trzymajcie kciuki.
109. Eneida - Wergiliusz, Wolne Lektury 2017 (Kindle)
W ramach zapoznawania się z klasykami lektury antycznej po raz kolejny sobie to zrobiłem i zabrałem się za poezję, która zwykle wchodzi mi ciężko i której przeważnie nie rozumiem. W przypadku Eneidy również miałem problem z gubieniem wątków i wiele wysiłku wymagało ode mnie utrzymanie skupienia na fabule. Widać nie jestem stworzony do czytania poezji. No ale do rzeczy. Eneida jest eposem opowiadającym o losach Eneasza, uciekiniera spod Troi, który tuła się po Morzu Śródziemnym, żeby dotrzeć do Italii, gdzie czekają go kolejne zbrojne starcia. Przyznam szczerze, że wynudziłem się, zwłaszcza czytając drugą część, w której walka goni walkę. Do tego utwór sprawia wrażenie niedokończonego - Wergiliusz zmarł zanim skończył pisać swoje dzieło i zostało one poddane obróbce przez wyznaczonych przez Oktawiana Augusta redaktorów. Mnie nie zachwyciło.
110. Europa o północy - Dave Hutchinson, Rebis 2018 (Kindle)
Europa o północy to drugi tom cyklu Pęknięta Europa, którego akcja rozgrywa się w przyszłości na naszym kontynencie, który dotknięty został śmiertelną epidemią grypy, rozpadem państw na państewka i mikropaństwa i innymi klęskami gospodarczymi i politycznymi. Na to nakłada się istnienie równoległego świata, o którym wie garstka wybranych. O ile w pierwszej części autor skupiał się na postaciach kurierów, którzy mieli przerzucać przesyłki (czy to rozumiane dosłownie, czy też pod postacią materiału ludzkiego lub informacji) przez liczne granice, o tyle tym razem skoncentrował się na działalności szpiegowskiej, głownie dotyczącej infiltrowania tego drugiego świata. Choć wydawać by się mogło, że literatura szpiegowska pełna jest dynamicznej akcji, u Hutchinsona wszystko rozwija się powoli, pozornie w oderwaniu od wydarzeń z Europy jesienią, a do tego nie bardzo widać, do czego autor zmierza z fabułą. Ostrożnie stopniuje on napięcie, jakby przygotowywał grunt pod rozwinięcie akcji w kolejnych częściach, a tych do przeczytania zostały mi jeszcze dwie. Nie wiem, dlaczego tak się stało, bo przecież zwykle narzekam, kiedy nie dostrzegam celu autora, ale udało mu się mnie zainrygować.
Paski postępu:
Arkady Saulski - Serce Lodu - 89%
antologia - Fantastyczne pióra 2018 - 84%
Marek Nejman, Sławomir Grabowski - Przygody kota Filemona - 70%
Małgorzata Szumska - Twarze tajfunu - 60%
Ian R. MacLeod - Wieki światła - 47%
Anna Borkowska - Gar'Ingawi. Wyspa Szczęśliwa. Tom I. Oczekiwanie - 39%
Andrzej Pilipiuk - Przyjaciel człowieka - 36%
Katherine Arden - Niedźwiedź i słowik - 29%
Krzysztof Boruń, Andrzej Trepka - Zagubiona przyszłość - 28%
Piotr Milewski - Planeta K. - 28%
Aneta Jadowska - Dzikie dziecko miłości - 23%
Robert J. Szmidt - Na krawędzi zagłady - 11%
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz