Sesja zamknięta, choć jeszcze nie wszędzie zapadł wyrok, więc czytelnictwo ruszyło z kopyta. W tym tygodniu uporałem się z pięcioma książkami, a pewnie byłoby ich więcej, gdybym nie wpadł w stary nawyk czytania miliona rzeczy na raz. W każdym razie: idzie dobrze i wygląda na to, że uda mi się nadrobić chociaż część książkowych zaległości.
40. Przed wyruszeniem w drogę - Marcin Mortka, SQN 2022 (Kindle)
Prequel Głodnej Puszczy i Nie ma tego Złego w postaci czterech niezbyt długich opowiadań. Marcin Mortka postanowił przybliżyć czytelnikom, w jaki sposów kucharz Edmund, Kociołkiem zwany, zgromadził grupę indywiduów, z którymi wyrusza w świat przeżywać przygody, ku zmartwieniu swojej małżonki. Wszystko ładnie i ciekawie napisane, z humorem, do którego autor zdążył już przyzwyczaić: momentami rubasznym, ale nigdy żenującym. Na początku dziwiłem się, że jak to, łapserdaków pięciu, a opowiadania tylko cztery, ale okazało się, że całość została dobrze przemyślana i nikt nie został pominięty. W efekcie wyszedł bardzo dobry dodatek dla miłośników bohaterów Mortki, dzięki któremu można dłużej poprzebywać w towarzystwie zabawnych postaci. A do tego piękne nawiązanie tytułem do kultowej już kwestii wygłaszanej przez Piotra Fronczewskiego.
41. Ziemia nieświęta - Lavie Tidhar, Zysk i S-ka 2021 (Kindle)
Dawno temu pojawił się na Wyspach Brytyjskich taki pomysł, że można by utworzyć państwo żydowskie w Kenii. W rzeczywistości upadł, ale Lavie Tidhar uznał go za na tyle ciekawy, że postanowił wykorzytać go do stworzenia powieści, snując rozważania, co by było, gdyby jednak został zrealizowany. Dość szybko autor dorzuca do swojej koncepcji ideę światów równoległych i sefiry, tym samym znacznie komplikując fabułę, na czym nieco tracą poszczególne wątki, bo po prostu brakuje im czasu antenowego. Istotne w powieści wydaje się jednak przesłanie, że wejście na czyjąś ziemię zawsze spowoduje reakcję - tym razem zamiast konfliktu izraelsko-palestyńskiego dochodzi do zamieszek z ludnością zamieszkującą okolice Jeziora Wiktorii, a przyczyny tego są mniej więcej takie same, jak w przypadku Bliskiego Wschodu. Przyznać muszę, że powieść ta wymagała ode mnie nieco więcej wysiłku niż zwykle wkładam w rozumienie lektury, ale czasem trzeba sięgnąć po coś mniej odmóżdżającego.
42. Brzechwa dzieciom. Dzieła wszystkie. Pan Kleks - Jan Brzechwa, Nasza Księgarnia 2017
Męczyłem to i męczyłem, aż w końcu zmęczyłem. Pan Kleks to książka, którą od wielu miesięcy próbowałem czytać dzieciom na dobranoc. Z różnym skutkiem, bo często przeszkadzała w tym praca albo późna pora. Co do meritum: wydawnictwo Nasza Księgarnia wydało w czterech tomach wszystkie przeznaczone dla dzieci dzieła Jana Brzechwy. W trzeciej części zebrane zostały trzy powieści o panu Kleksie: Akademia, Podróże i Tryumf pana Kleksa. Ta pierwsza jest chyba najbardziej znana, jako że jest ona lekturą szkolną. Opowiada ona o perypetiach Adasia Niezgódki, który zostaje uczniem tytułowej Akademii. Druga część, Podróże pana Kleksa mówi o wyprawie protagonisty w poszukiwaniu atramentu. W trzeciej natomiast Adaś wyrusza na ratunek swoim rodzicom. O ile Podróże i Tryumf są ze sobą całkiem sprawnie powiązane, o tyle zakończenie Akademii jest konsekwentnie przez autora ignorowane (choć raz w Tryumfie coś się o guziku wspomina). Ja takich rozwiązań nie lubię, razi mnie tego typu brak spójności, ale Dzieciom mym to nie przeszkadzało i bawiły się w czasie lektury całkiem nieźle. Mnie oprócz wspomnianego braku konsekwencji zniesmaczyło podejście autora do kobiecych postaci, których edyną rolą jest wyjść za mąż. Zdaje się, że już kiedyś na to u Brzechwy narzekałem. No ale poza tym jest to całkiem ciekawa, surrealistyczna opowieść człowieka o bardzo bogatej wyobraźni.
43. Grombelardzka legenda - Wstęgi Aleru - Feliks W. Kres, Fabryka Słów 2021
MAG wydał Grombelardzką legendę w jednym tomie, a ponieważ Fabryka Słów lubi rozdymać swoje książki objętościowo, postanowiła podzielić tę akurat część Księgi Całości na dwa tomy. Kres kontynuuje tu swoją opowieść o wiecznie deszczowych górach Grombelardu, zamieszkanych przez bandytów, wielokrotnie brutalnie traktując swoich bohaterów. Wiele rzeczy dzieje się tu poza kadrem i czytelnik dowiaduje się o pewnych wydarzeniach dopiero, kiedy poznaje ich skutki. Ogromnym plusem powieści są bohaterowie - barwni, choć często zrezygnowani i walczący z rzeczywistością, która postanowiła sprawiać im kłopoty. Choć właściwie powinienem napisać "bohaterki", bo to kobiety grają u Kresa pierwsze skrzypce. To jest takie fantasy, jakie bardzo do mnie przemawia. Będę czytał dalej.
44. Klimaty kuli ziemskiej - Danuta Martyn, PWN 2000
Zacząłem to czytać, żeby się lepiej przygotować do egzaminu z meteorologii i klimatologii, ale okazało się, że w ogóle mi to nie było potrzebne. No ale książkę zaczętą trzeba skończyć. Miesiąc po egzaminie udało mi się więc dobrnąć do końca, a nie była to łatwa lektura. Od strony merytorycznej jest tu wszystko to, o czym mówi tytuł książki. Autorka kontynent po kontynencie, od Europy do Antarktydy, opisuje klimat każdego z nich, a swoje rozdziały dostają też poszczególne oceany. Wszystko spisane jest według tego samego schematu, gdzie omówione zostają kolejne elementy klimatu w różnych regionach każdego kontynentu. Mamy więc informacje o usłonecznieniu, nasłonecznieniu, temperaturze powietrza (średnej, ekstremalnej itp.), dominujących wiatrach, opadach, ciśnieniu atmosferycznym, zachmurzeniu - z dokładnymi danymi liczbowymi. Materiału jest dużo i dość trudno się przez niego przebić, a jeszcze trudniej jest go zapamiętać. Wydaje się, że jest to książka, do której zagląda się w miarę potrzeby, kiedy trzeba znaleźć odpowiednie dane. Trzeba mieć przy tym na uwadze, że została onawydana ponad dwadzieścia lat temu, a klimat przecież ciągle się zmienia, co oznacza, że część danych może być w pewnym stopniu nieaktualna.
Paski postępu:
Olga Tokarczuk - Empuzjon - 44%
Stanisław Pagaczewski - Przygody Baltazara Gąbki. Trylogia - 36%
Knud Rasmussen - Wielka podróż psim zaprzęgiem - 30%
George R. Stewart - Ziemia trwa - 20%
Robert Foryś - Kroniki Torunium - 19%
antologia - Tarnowskie Góry fantastycznie 3 - 18%
Anna Maria Wybraniec - Wilgość - 16%
Katarzyna Puzyńska - Chąśba - 11%
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz